Różnych gagatków światek przestępczy już widział, ale ci zasłużyli na szczególne wyróżnienie. Dwóch mężczyzn zostało zatrzymanych przez policję, ponieważ w ich samochodzie zabrakło… paliwa.
W poniedziałek na skrzyżowaniu w Zagórzu (powiat chrzanowski) zatrzymał się Fiat Seicento. Nie jest to typowe miejsce do parkowania, więc przypadkowy świadek powiadomił dyżurnego Komisariatu Policji w Alwerni.
Przybyły na miejsce patrol zastał dwóch mężczyzn: 24-latka z Wygiełzowa i 20-latka z Chrzanowa. Oświadczyli, że zatrzymali się tak niefortunnie, bo zabrakło im paliwa. Policjanci zauważyli jednak w samochodzie pocięte na kawałki miedziane kable. Mężczyźni nie potrafili racjonalnie wytłumaczyć ich pochodzenia i zostali zatrzymani.
„Okazało się, że kable pochodzą z kradzieży dokonanych na terenie Chrzanowa, głównie z domów w budowie. Sprawcy w swoim przestępczym procederze skupili się na obiektach usytuowanych przy ul. Borówkowej, zabierali to, co nadawało się do sprzedaży na złomie. Okradli tam cztery domy, do jednego z nich próbowali się włamać niszcząc roletę antywłamaniową” – informuje Sebastian Gleń z biura prasowego policji.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty kradzieży i usiłowania kradzieży poprzez włamanie. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
jh