Wisła Kraków triumfalnie ogłasza znalezienie nowego sponsora. „Wyjście do światowego biznesu”

Czy to będzie początek drogi w górę? Wisła Kraków podpisała wstępną umowę ze sponsorem, który zakupi kilka procent akcji. – To duży biznesowy międzynarodowy podmiot – mówi prezes Marzena Sarapata.

Od kilku lat Wisła przędzie bez wsparcia poważnego biznesu. Wcześniej był takim Bogusław Cupiał, ale nawet on, pod koniec kadencji, niechętnie sięgał głębiej do kieszeni, by wspomóc klub. Czasem zabraniały mu tego banki i skomplikowane umowy kredytowe.

Dziś Wisła jest rządzona przez ludzi z Towarzystwa Sportowego. I choć wiele rzeczy udało się wyprostować, bez wsparcia potężnego kapitału, trudno byłoby pójść krok dalej. Dziś ta przeszkoda znika.

– Dziś rano podpisaliśmy przedwstępną umowę z inwestorem, który następnie zakupi mniejszościowy pakiet akcji klubu. Ma to być wyjście klubu do światowego biznesu – mówi Marzena Sarapata. Dodaje, że do przejęcia akcji ma dojść w ciągu dwóch miesięcy.

– Inwestor zapewnił, że będzie z nami aktywnie prowadził klub – podkreśla Sarapata. Na razie nie zdradza, co to za inwestor, ani z jakiej części świata pochodzi.

Porozumienie zostało osiągnięte w ostatnich dniach, a raczej w nocy. 28 stycznia nad ranem Sarapata i wiceprezes Damian Dukat obudzili kibiców tajemniczymi wiadomościami na Twitterze:

 

 

 

 

Dziś sprawa ujrzała światło dzienne.

Przy okazji dzisiejszej konferencji prasowej Damian Dukat poinformował, że zrezygnował z wszystkich funkcji w Stowarzyszeniu Kibiców Wisły Kraków. – Z uwagi na intensywność działań w Wisła Kraków SA, z początkiem stycznia zrezygnowałem ze stanowiska prezesa Stowarzyszenia Kibiców Wisły Kraków, nie jestem już także członkiem tego stowarzyszenia – powiedział.

(wm)

fot. Piotr Tomaszewski, fly4pix.pl / wikimedia

Najnowsze

Co w Krakowie