A „Dziady” w Krakowie wciąż mają się świetnie!

Czy ktoś pamięta jeszcze polityczną burzę wokół „Dziadów” wystawianych na deskach Teatru Słowackiego w Krakowie? Były żądania zdjęcia spektaklu z afisza i zapowiedzi odwołania dyrektora, ale „Dziady” wciąż mają się świetnie i walą na nie tłumy widzów. Wokół „Dziadów” zrobiła się cisza, a teatr sprzedaje właśnie bilety na grudniowe przedstawienia.

Od premiery „Dziadów” Adama Mickiewicza w reż. Mai Kleczewskiej niedługo minie rok. Pierwszy spektakl widzowie zobaczyli 19 listopada 2021 roku. Od tego czasu było ponad 40 przedstawień, choć polityczna burza wokół niecodziennej interpretacji dzieła naszego wieszcza narodowego mogła zmieść ten spektakl z afisza i ze sceny. Ale „Dziady” wciąż mają się świetnie i widzowie chcą je oglądać. Właśnie rusza sprzedaż biletów na grudniowe przedstawienia… Każda kolejna pula biletów szybko znika, a zainteresowanie ich kupnem przez Internet jest tak duże, że zawieszają się serwery. Teatr ostrzega, że i tym razem może być podobnie.

Uwaga! Informacja o sprzedaży biletów na grudniowe „Dziady”⭐️🎄❗️Sprzedaż rusza: ▪️26 października ~ŚRODA~ od godz….

Posted by Teatr w Krakowie – im. Juliusza Słowackiego on Monday, October 24, 2022

O „Dziadach” wystawianych na scenie Teatru Słowackiego stało się głośno, kiedy małopolska kurator oświaty Barbara Nowak zamieściła wpis odradzający szkołom wyjścia na ten spektakl. „ODRADZAM organizację wyjść szkolnych na spektakl „Dziady” w Teatrze J. Słowackiego. W mojej ocenie, haniebne jest używanie dzieła wieszcza A. Mickiewicza dla celów politycznej walki współczesnej opozycji antyrządowej z polską racją stanu” – napisała wówczas na Twitterze małopolska kurator.
Potem krakowski radny Adam Kalita domagał się zdjęcie spektaklu z afisza. „Ja też odradzam i to nie tylko młodzieży – szkoda czasu i pieniędzy” – napisał na Facebooku krakowski radny PiS Adam Kalita. – Zwracam się do Pana Witolda Kozłowskiego Marszałka Województwa Małopolskiego o podjęcie zdecydowanych działań wobec dyrekcji Teatru Słowackiego. Niszczenie naszego dramatu narodowego Adama Mickiewicza i to w roku polskiego romantyzmu jest skandalem” – można było przeczytać w poście radnego Kality.

Kilka miesięcy po politycznej burzy Zarząd Województwa Małopolskiego, któremu podlega Teatr Słowackiego, wszczął procedurę odwołania dyrektora Krzysztofa Głuchowskiego. Oficjalnym powodem nie były kontrowersyjne „Dziady”. Głównym powodem do odwołania Krzysztofa Głuchowskiego ze stanowiska dyrektora Teatru Słowackiego ma być wybór sprzątaczek bez przetargu. Zarzuty dotyczą też rozpowszechniania nieprawdziwych informacji o działalności teatru, podpisania umowy na koncert, w trakcie którego przewidziano m.in. wykonanie utworów z wulgaryzmami oraz zamieszczenia na stronie internetowej instytucji oraz w mediach społecznościowych informacji o organizacji koncertu pod tytułem „J*BIĘ TO WSZYSTKO. NARESZCIE WIOSNA!”. Wszczęcie procedury odwoławczej nie oznaczało natychmiastowej dymisji. I do tej pory jej nie ma.

(GS)

6 KOMENTARZE

Subscribe
Powiadom o
6 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Oceniane
Inline Feedbacks
View all comments

Najnowsze

Co w Krakowie