To była stara, metalowa skrzynia, leżała sobie metr pod ziemią. Wykopano ją podczas prac budowalnych. A w środku… tysiąc sztuk amunicji z czasów II wojny światowej.
„Podczas prac budowlanych na terenie gminy Zielonki wykopano metalową skrzynię z zawartością amunicji pancernej z II wojny światowej. Przybyli na miejsce saperzy przejęli groźne znalezisko i zajmą się zdetonowaniem pocisków” – informuje małopolska policja.
Kilka dni temu oficer dyżurny z Komisariatu Policji w Zielonkach został powiadomiony o znalezieniu skrzyni, wewnątrz której może znajdować się niebezpieczna amunicja. Skrzynia została wykopana z głębokości około 1 metra podczas prac budowlanych w Pękowicach (gmina Zielonki).
Policjanci udali się w to miejsce, gdzie wskazano im znalezisko. Była to pordzewiała skrzynia o wymiarach około 15 × 45 centymetrów, lekko uchylona, przez co można było dostrzec w jej wnętrzu amunicję karabinową, przeciwpancerną, w ilości około tysiąca sztuk.
Policjanci powiadomili saperów i zabezpieczyli znalezisko do czasu ich przyjazdu. Patrol saperski potwierdził, że jest to amunicja niemiecka z czasów II wojny światowej. Żołnierze zabezpieczyli znalezisko i przewieźli amunicję w bezpieczne miejsce celem zdetonowania.
„W przypadku ujawnienia przedmiotu przypominającego niewybuch lub amunicję należy natychmiast skontaktować się z najbliższą jednostką Policji. Z uwagi na niebezpieczeństwo, jakie tego typu znaleziska mogą nieść ze sobą, w żadnym wypadku nie należy ich dotykać lub przemieszczać, gdyż może to grozić wybuchem!” – apelują policjanci.
(red)
