Przy ul. Norymberskiej, kilkanaście lat temu rozpoczęto budowę dużego hotelu. Jednak do dzisiaj budowy nie udało się dokończyć, a budynek stoi i straszy. Jaka jest jego historia?
Początki tej historii sięgają roku 2006, kiedy urząd miasta wydał pozwolenie na budowę budynku wielorodzinnego. Prace budowlane nad tym projektem nigdy się nie rozpoczęły. Plany inwestora uległy zmianie i po dwóch latach zmieniono decyzję na rzecz budowy hotelu wraz z restauracją i parkingiem podziemnym. W 2012 roku budowa ruszyła, ale nie została ukończona. Według pierwotnych założeń, hotel miał być gotowy już rok później. Tak się jednak nie stało i budynek stoi niedokończony.
fot. KRKnews
W miedzy czasie pojawiły się obawy, ze budynek koliduje z planowanym przebiegiem Trasy Pychowickiej. Jak się okazało, obawy były nieuzasadnione – Lokalizacja budynku została zaplanowana bez kolizji z planowanym przebiegiem Trasy Pychowickiej.
(JS)