Gdy skończyły zajęcia, okazało się, że brakuje im telefonu komórkowego, kart bankomatowych i dokumentów tożsamości. Za kradzieżą stał 60-letni mężczyzna.
Dziewczynki miały zostać okradzione w trakcie zajęć tanecznych. Wezwano policję, a funkcjonariusze podczas rozmowy z zaniepokojonymi nastolatkami zauważyli podejrzanie zachowującego się mężczyznę, który znajdował się nieopodal szkoły tańca.
– Widząc zbliżających się funkcjonariuszy mężczyzna próbował się oddalić. 60-latek okazał się sprawcą kradzieży, a wszelkie zrabowane zdobycze schował w swojej odzieży. Utracony telefon komórkowy, karty płatnicze oraz dokumenty potwierdzające tożsamość wróciły do właścicielek. Zatrzymany sprawca przestępstwa został przewieziony do pobliskiego komisariatu, skąd trafił do policyjnego aresztu – podaje biuro prasowe policji.
Złodziejowi grozi do 5 lat więzienia.