Policjanci z krakowskiego oddziału prewencji zatrzymali 51-letniego bezdomnego, który ukrywał się od … 18 lat.
5 stycznia w godzinach porannych funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Krakowie na ulicy Bernardyńskiej nawiązali rozmowę z przechodzącym bezdomnym. Mężczyzna oświadczył nie potrzebuje pomocy, ale sprawiał wrażenie zdenerwowanego. Irracjonalne zachowanie mężczyzny wzbudziło w policjantach podejrzenie, że coś ukrywa.
„Został wylegitymowany, lecz podane dane personalne wzbudziły u policjantów podejrzenia, że dotyczą innej osoby. Mundurowi zaczęli dalej wypytywać legitymowanego. Doświadczenie i dociekliwość policjantów skutkowały „ kapitulacją” bezdomnego. Widząc, że dalsze obstawanie przy swoim nie ma sensu, podał swoje prawdziwe dane osobowe” – informuje komenda policji.
Mundurowi ustalili, że legitymowany jest o dwa lata młodszy niż pierwotnie podał – „korzystał” z danych osobowych swojego brata, których wyuczył się na pamięć.
Powód podania nieprawdziwych danych był niebanalny. Okazało się, że mężczyzna poszukiwany jest od 18 lat na podstawie listu gończego wydanego przez Prokuraturę Rejonową Kraków Krowodrza.
(ko)