Dziś rozpoczął się proces kiboli Wisły zgrupowanych w „Wisła Sharks”. Na ławie siedzi 38 oskarżonych. Sąd utajnił całe postępowanie – wnioskowała o to prokuratura.
Bójki, pobicia, narkotyki – takie zarzuty usłyszą kibole Wisły, którzy oskarżeni są o popełnienie aż 241 przestępstw! Wśród oskarżonych są m.in. liderzy grupy „Wisła Sharks” – Paweł M. ps. Misiek (nieobecny we wtorek na rozprawie) Gruby i jego pomocnik Grzegorz Z. ps. Zielak. Jeden z oskarżonych – Marcin W., któremu prokuratura zarzuca popełnienie przestępstw narkotykowych, złożył wniosek o dobrowolnie poddanie się karze (jego wątek został wyłączony do odrębnej sprawy).
Kibolom zarzuca się również napaści z użyciem niebezpiecznych przedmiotów, np. maczet i noży. Zarzuty dotyczą też obrotu znacznymi ilościami środków odurzających i substancji psychotropowych, m.in marihuany, kokainy, amfetaminy. Oskarżonym grozi do 12 lat więzienia.
Jak podaje RMF, śledczy ustalili, że przynależność do „Sharksów” wiązała się z zobowiązaniem do eliminacji sympatyków przeciwnych drużyn piłkarskich w Krakowie, co określane było mianem tzw. dojeżdżania. „Przeprowadzane „akcje” polegały na tym, że „Sharksi” poruszali się samochodami ulicami dzielnic i obszarów, gdzie mogli spotkać sympatyków wrogiego klubu. Szukali tych, których powiązani byli ze strukturami pseudokibiców, albo tych nieostrożnie wyrażających swoje sympatie piłkarskie poprzez założenie nieodpowiedniego elementu ubioru. Organizowali też „akcje”, podczas których przeprowadzane były zaplanowane wcześniej ataki. Starcia niejednokrotnie kończyły się tragicznie – dochodziło m.in. do poważnych pobić i zabójstw. Oprócz tego członkowie grupy zajmowali się handlem środkami psychoaktywnymi – kokainą, amfetaminą, marihuaną, mefedronem i innymi. Działalność jej członków nie ograniczała się tylko do Krakowa i innych polskich miejscowości – prowadzili ją też m.in. w Holandii, Czechach, Włoszech, Francji i Szwecji” – podaje RMF FM.
jk
fot. zdjęcie poglądowe