Brali wszystko, co popadnie. Policjanci rozbili złodziejską szajkę z Krakowa

Kradli rowery, komputery, telefony, zegarki, monety kolekcjonerskie, sprzęt budowlany, a nawet drogie alkohole. W końcu jednak wpadli w ręce policji.

Kilka dni temu policjanci na jednej z ulic w rejonie Azorów zatrzymali mazdę, którą jechało dwóch mężczyzn.

– Według policyjnych ustalań to właśnie tym samochodem miały poruszać się osoby odpowiedzialne za szereg kradzieży z włamaniem do garaży oraz komórek lokatorskich na północy Krakowa w kwietniu i maju – informuje policja.

32- oraz 36-latek zostali wylegitymowani, a następnie zatrzymani. W trakcie policyjnej kontroli funkcjonariusze ujawnili w pojeździe dwa łomy, a przy starszym mężczyźnie narkotyki. Obaj zostali przewiezieni do pobliskiego komisariatu, skąd trafili do pomieszczeń dla zatrzymanych. 

– Ponadto funkcjonariusze przeszukali też miejsca ich zamieszkania, gdzie znaleźli m.in. skradzione wcześniej rowery, hulajnogi, komputery, telefony komórkowe, zegarki, monety kolekcjonerskie, sprzęt budowlany czy też drogie alkohole – podaje policja.

Mężczyznom przedstawiono zarzuty 11 kradzieży z włamaniem. Dodatkowo starszy z nich odpowie za posiadanie nielegalnych substancji. Sąd zastosował wobec nich tymczasowy areszt na 3 miesiące.

jk

Najnowsze

Co w Krakowie