To ciekawa inicjatywa. Marszałek Małopolski Jacek Krupa chce, aby busy dowożące ludzi do Krakowa z okolicznych miejscowości znalazły się w systemie Małopolskiej Karty Aglomeracyjnej. – Chcemy, żeby były w tym systemie. Piłeczka jest po stronie właścicieli firm busowych – mówi na antenie Radia Kraków.
– Namawiamy ich, żeby do systemu weszli. To będzie korzyść dla nich i pasażera. Oni będą mieli stałych pasażerów, podniesie się jakość. Współpracując z koleją aglomeracyjną mogą mieć ustabilizowaną pracę – mówi Krupa.
Karta w obecnym kształcie to zintegrowany bilet na pociąg i komunikację miejską. Zasięg ma zostać rozbudowany. – Będziemy to rozszerzać o kulturę, muzea, rowery. Pojemność jest wysoka. Mamy środki na inwestowanie w ten system, które integrując się z systemami krakowskimi, tarnowskimi, daje ofertę kompleksową dla mieszkańca – mówi marszałek.
Ma to też objąć busy, być może nawet już w przyszłym roku. – W części na pewno tak. Zwłaszcza przy trasie Kraków – Miechów – Sędziszów i do Tarnowa. Taki system oparty o autobusy działa przy trasie Kraków – Balice. Gmina Wieliczka jest dowożona. Chcemy, żeby ten system objął całą Małopolskę – zapewnia Krupa.
TUTAJ pełna rozmowa z marszałkiem.
(wm)