Z jednej strony to straszny nałóg, z drugiej – wpadasz w niego z własnego wyboru. 20-letni mężczyzna udowodnił jednak, że narkoman nie cofnie się przed niczym.
Facet rozpoczął pracę w firmie realizującej inwestycję na terenie Krakowa. Nic nie wskazywało, że oprócz świadczenia usług budowlanych, będzie… okradał chlebodawcę. Przestępcza działalność 20-latka wyszła na jaw, gdy po minionym weekendzie, ujawniono włamanie do pakamery, znajdującej się na terenie firmy, i kradzież z niej młotowiertarki oraz pilarki spalinowej.
„W wyniku przeprowadzonej inwentaryzacji, stwierdzono również brak innych elektronarzędzi, których łączną wartość oszacowano na kwotę 3700 zł” – informuje Katarzyna Padło z biura prasowego małopolskiej policji.
Funkcjonariusze namierzyli 20-letniego złodzieja, który przedmioty zastawił już w lombardzie.
Podejrzany tłumaczył swoje zachowanie brakiem pieniędzy na rozrywki oraz … narkotyki. Usłyszał siedem zarzutów, grozi mu kara do 10 lat więzienia.
dn
zdjęcie tytułowe / fot. malopolskapolicja