Dlaczego rząd skąpi pieniędzy na ŚDM?

– To nie jest tak, że z budżetu państwa wszystko da się zrobić. Malkontentów zawsze jest wielu. Światowe Dni Młodzieży – jak nie można ich w inny sposób zaatakować, to atakuje się tak. Spodziewałam się pytań o pieniądze – mówiła dziś Beata Kempa (PiS) w Kontrwywiadzie RMF FM. Szefowa kancelarii premiera usłyszała pytania dlaczego Kraków dostał zaledwie 19 ze 120 mln złotych na organizację ŚDM.

Kempa mówiła także, że jest alternatywne miejsce dla organizacji głównych wydarzeń ŚDM. Te, w razie deszczu, miałyby zostać przeniesione z podkrakowskich Brzegów na Błonia Krakowskie. – Ale to już musi być naprawdę ostateczność (…). Jako strona rządowa na takie ewentualności jesteśmy przygotowani. Nie wywołujmy jednak tego dużego deszczu. Będzie piękne słońce, piękna pogoda – stwierdziła Kempa na antenie RMF FM.

Poniżej prezentujemy zapis fragmentu rozmowy, który dotyczył ŚDM w Krakowie.

Konrad Piasecki (RMF FM): Dlaczego rząd skąpi pieniędzy na Światowe Dni Młodzieży?

Beata Kempa / fot. Adrian Grycuk
Beata Kempa / fot. Adrian Grycuk

Beata Kempa: A skąd takie stwierdzenie?!

Kraków prosił o 120 milionów, dostał niespełna 19. To kropla w morzu potrzeb.

Jeśli mogę wykorzystać tak zacne radio i podziękować wszystkim, którzy angażują się w organizację ŚDM, w szczególności samorządom, to bardzo bardzo dziękuję (…)

Ale za dziękuję nie wszystko da się zrobić.

Przy tej okazji wszyscy sobie zdiagnozowali różne problemy, sprawy… To nie jest tak, że z budżetu państwa wszystko da się zrobić (…) Pewne sprawy, związane przede wszystkim z bezpieczeństwem, tym bezpieczeństwem sanitarnym, bezpieczeństwem ruchu, zapewniamy.

Kraków pyta: kto ma zapłacić za sprzątanie, za przenośne toalety, za dofinansowanie straży miejskiej, za remonty szkół, za dekoracje… Miasto? Kościół?

Kwestia przenośnych toalet została bardzo dokładnie omówiona z panem wojewodą i panem prezydentem miasta. Malkontentów zawsze jest wielu.

Czy pani uważa, że Kraków nie potrzebuje tych środków?

Oczywiście, że potrzebuje i dostaje te środki, w takim zakresie, w jakim uważamy, że są do wykorzystania (…). Światowe Dni Młodzieży – jak nie można w inny sposób zaatakować, to atakuje się tak. Spodziewałam się pytań o pieniądze. Pamiętam Hiszpanię, pamiętam Francję, gdzie ŚDM były atakowane przez demonstracje, billboardy… a one się odbyły, piękne, wspaniałe duchowe przeżycie (…).

Mówi pani, zagrożenia związane z organizacją tego wydarzenia zostały wyeliminowane.

Tak.

Te deszczowo-powodziowe też?

Rzecz jasna pozostaje nam pogoda…

Rozumiem, że jakiś plan awaryjny na wypadek deszczu się rodzi?

Oczywiście, że tak, zawsze musi być plan awaryjny.

Czyli Błonia?

Tak, tak. Ale to już musi być naprawdę ostateczność (…). Jako strona rządowa na takie ewentualności jesteśmy przygotowani.

Czyli duży deszcz – przenosimy na Błonia?

Nie wywołujmy tego dużego deszczu. Będzie piękne słońce, piękna pogoda (…).

Całej rozmowy Konrada Piaseckiego z Beatą Kempą można posłuchać tutaj.

(źródło: RMF FM)

Najnowsze

Co w Krakowie