W niecałą minutę rozeszły się wejściówki na darmowe zwiedzanie Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka. Muzeum w ramach wydarzenia „Dzień Otwartych Drzwi” przygotowało 130 bezpłatnych wejściówek. Chętnych było… trzy tysiące. Bardzo szybko w mediach społecznościowych pojawiały sie komentarze, oskarżające organizatorów o manipulowanie wydawaniem wejściówek.
19 listopada Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka przygotowało pule darmowych wejściówek, w ramach których można bezpłatnie zwiedzać wystawy stałe i czasowe w zamku, przemierzyć Trasę Muzeum w kopalni soli, a także uczestniczyć w rodzinnych warsztatach i pokazach. Rezerwacja można było dokonać 14 listopada tylko przez formularz zgłoszeniowy, który w tym dniu pojawił sie na stronie Muzeum o godzinie 9.00. Muzeum zastrzegło, że rejestracja prowadzona jest do wyczerpania miejsc. A te wyczerpały sie błyskawicznie.
Już kilkanaście minut po godzinie 9.00 na stronie z formularzem pojawiła się informacja o braku wolnych miejsc. Cześć osób, która nie zdążyła się zapisać, w mediach społecznościowych oraz m.in. pod naszym artykułem o darmowym zwiedzaniu pojawiły się komentarze nieprzychylne organizatorom wydarzenia.
„Dzisiaj oferta pokazała się kilka sekund przed 9:00 i znikły natychmiast wszystkie. Pytanie czy w ogóle były do wzięcia dla zwykłych ludzi i dlaczego bez żadnego limitu na 1 zgłoszenie? Na Wawel jest max 5 jednorazowo i można ustrzelić tutaj bez szans” napisał internauta o nicku Bodek
„To jest fake, Miejsca poszły dla znajomych pracowników, chcieli sprawdzić zainteresowanie, niemożliwe aby np. 50 wejściówek poszło w ciągu 1 min” – to komentarz Dari.
Taki wpisów było kilkadziesiąt. W zdecydowanie większość nieprzychylne organizatorom. Poprosiliśmy Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka o ustosunkowanie sie do tych zarzutów.
W przysłane do redakcji KRKNews.pl odpowiedz, Małgorzata Bogucka z Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka potwierdziła ogromne zainteresowaniem ofertą. Muzeum przygotowało 130 bezpłatnych wejściówek na Trasę Muzealną.
– Z danych na stronie internetowej wynika, że było ponad 3 tys. zainteresowanych, ponad 15 tys. odświeżeń. Wejściówki zarezerwowało 41 osób. Można ich było zarezerwować max 5. na jeden adres mailowy – wyjaśnia Małgorzata Bogucka
Przedstawicielka Muzeum wyjaśnia, że za ogromnym zainteresowaniem wejściówkami mogły odpowiadać pośrednio media – W tym roku pojawiły się artykuły, na których zamieszczono zdjęcie kaplicy św. Kingi z tytułem artykułu „Kopalnia Soli w Wieliczce ….” sugerujące, że zwiedzanie dotyczy Trasy Turystycznej. To mogło wprowadzić w błąd wielu chętnych do odwiedzenia kopalni – tłumaczy przedstawicielka Muzeum. Jak dodaje, w kopalni soli w Wieliczce dostępne są dwie trasy zwiedzania: Trasa Turystyczna z kaplicą św. Kingi, będąca pod zarządem Kopalni Soli „Wieliczka”, oraz Trasa Muzealna na głębokości 135 m, będąca pod zarządem Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka. W standardowym zwiedzaniu turysta, korzystając z biletu, ma możliwość zwiedzenia obu tras.
– Natomiast w ramach wydarzenia „Dzień Otwartych Drzwi” turysta zwiedza wyłącznie część Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka – w kopalni soli oraz Zamek Żupny na powierzchni. Niestety w tym roku pojawiły się artykuły, na których zamieszczono zdjęcie kaplicy św. Kingi z tytułem artykułu „Kopalnia Soli w Wieliczce ….” sugerujące, że zwiedzanie dotyczy Trasy Turystycznej. To mogło wprowadzić w błąd wielu chętnych do odwiedzenia kopalni.
„Dzień Otwartych Drzwi” organizowany jest przez muzeum od wielu lat. Zdaniem Małgorzaty Boguckiej z takim zainteresowaniem muzeum zetknęło się po raz pierwszy – W poprzednich latach wejściówki rozchodziły się w parę godzin, w tym roku w minutę – podkreśla Małgorzata Bogucka.
Jarek Strzeboński