Dramatyczne sceny w Wieliczce! Policjanci wyłamali drzwi, by ratować zarażoną koronawirusem staruszkę

Wieliccy policjanci wyłamali drzwi, by wejść do mieszkania, w którym znajdowała się potrzebująca pomocy kobieta. Potem przekazali ją pod opiekę lekarzy.

Mundurowi otrzymali informację, że w jednym z mieszkań w Wieliczce ma znajdować się 95-letnia kobieta, która nie otwiera drzwi, prawdopodobnie zasłabła i potrzebuje pomocy. Z przekazanych funkcjonariuszom informacji wynikało, że kobieta odbywa kwarantannę domową.

„W trakcie interwencji przez okno mieszkania, zauważyli leżącą na podłodze kobietę, z którą nie było żadnego kontaktu. Policjanci podjęli decyzję o siłowym wejściu do mieszkania. Wcześniej założyli pakiety ochronne w związku z tym, iż starsza kobieta znajdowała się na kwarantannie i istniało podejrzenie, że może być zakażona koronawirusem” – czytamy w komunikacie policji.

Po wypchnięciu drzwi mundurowi natychmiast podjęli czynności przedmedyczne. 95-latka była mało komunikatywna, nie potrafiła powiedzieć, co się stało. Kobieta nie mogła wstać o własnych siłach. W tym czasie nadjechała załoga pogotowia ratunkowego, która przebadała kobietę oraz wykonała test na Covid 19. Okazało się, iż poszkodowana była zarażona wirusem, 95-latka została przetransportowana do szpitala.

(ko)

Najnowsze

Co w Krakowie