Dwa groźne pożary pod Krakowem

To była niebezpieczna noc dla dwóch podkrakowskich rodzin. Strażacy gasili pożary w przewodach kominowych. Są straty materialne, na szczęście nikomu nic się nie stało.

Przed północą w sobotę, po godz. 23 strażacy otrzymali zgłoszenie od mieszkańca Jerzmanowic. Prawdopodobnie doszło do zapalenia się sadzy w kominie. Palenisko zostało wygaszone przed przybyciem straży pożarnej, a ratownicy zabezpieczeni w sprzęt wysokościowy udali się na dach budynku, by zrzucić palącą się sadzę przy użyciu szczotki i kuli kominowej. Następnie skontrolowano budynek na obecność tlenku węgla. Zalecono właścicielowi kontrolę temperatury ścian oraz nierozpalanie paleniska do czasu sprawdzenia przewodu kominowego przez kominiarza.

Rankiem w niedzielę, po godz. 7 doszło do pożaru kotłowni domu jednorodzinnego w Racławicach. Ratownicy weszli do środka, równocześnie odłączono prąd w skrzynce elektrycznej na elewacji budynku. Jedna osoba przebywająca wówczas w domu ewakuowała się przed przybyciem OSP i nie uskarżała się na żadne dolegliwości odmawiając wezwania karetki. Pożar zlokalizowano, a dalsze działania polegały na przewietrzeniu wyższych kondygnacji, dogaszeniu pogorzeliska oraz zakręceniu wody w obiekcie (wysoka temperatura uszkodziła wodomierz w kotłowni).

– W obu przypadkach skończyło się na stratach materialnych. Jednak mogłoby być znacznie gorzej.️ Apelujemy do wszystkich – w wielu przypadkach udałoby się uniknąć pożarów kominowych, wystarczy dbać o kominy odprowadzające produkty spalania z pieców ogrzewających domy – podkreślają strażacy i radzą, co trzeba zrobić, by uniknąć podobnych sytuacji.

Jak dochodzi do pożaru sadzy:
*Po pierwsze – w piecach nie należy palić mokrym drewnem. Powoduje ono osadzanie się dużych ilości sadzy w przewodzie kominowym. Paląc dwa tygodnie świeżym, mokrym drzewem lub kiepskiej jakości węglem można stworzyć warunki do powstania takiego pożaru. Oczywiście nie wspominając o paleniu w piecu śmieciami czy plastikiem.
*Po drugie – należy pamiętać o regularnym czyszczeniu komina. Przypominamy, że to na właścicielu budynku ciąży obowiązek wzywania firmy kominiarskiej. W przypadku pieców na paliwa stałe przewody kominowe powinny być czyszczone cztery razy w roku. Raz w roku uprawniony kominiarz musi wydać opinię dopuszczającą instalację kominową do użytku. Warto pamiętać o tym nie tylko dlatego, żeby uniknąć mandatu, ale przede wszystkim, by zadbać o własne zdrowie i bezpieczeństwo.

Czym grozi pożar sadzy?
W najgorszym wypadku nawet pożarem całego domu. Może się tak stać, gdy podczas pożaru przewód kominowy rozszczelni się i ogień zacznie rozprzestrzeniać się na przyległe do niego elementy. Może też dojść do pożaru dachu lub poddasza, gdy z komina wydobywa się żywy ogień lub iskry. W trakcie pożaru wydziela się również tlenek węgla (czad) zagrażający domownikom.

Gdy już dojdzie do zapalenia się sadzy w przewodzie kominowym?
*W pierwszej kolejności należy zaalarmować o tym zdarzeniu straż pożarną (numer alarmowy: 112) oraz wygasić palenisko. Pamiętajmy o zamknięciu dopływu powietrza do pieca, w celu stłumienia ognia.
*W żadnym wypadku nie należy gasić paleniska wodą ani wlewać jej do przewodu kominowego. Z jednego litra wody powstaje ok. 1700 litrów pary, która powoduje wzrost ciśnienia, co w konsekwencji może spowodować rozerwanie komina (wybuch).

(red)

Najnowsze

Co w Krakowie