Dwa miasta – Kraków i Kijów, dwa fortepiany – realny i wirtualny oraz trzydziestu pianistów. Przed nami niezwykły koncert w Kinie Kijów

Dwa miasta – Kraków i Kijów, dwa fortepiany – realny i wirtualny oraz trzydziestu pianistów, którzy utwór Erica Satie „Vexations”/„Udręki” zagrają łącznie 840 razy z rzędu. 30 września odbędzie się wyjątkowe wydarzenie zorganizowane z okazji 30. rocznicy współpracy Krakowa i Kijowa. 35 godzin refleksyjnej muzyki, której będą towarzyszyć obrazy z objętej wojną Ukrainy, złoży się na krakowską mantrę dla Kijowa, muzyczną modlitwę o pokój w Ukrainie. Start o godz. 6.00. Portal KRKnews.pl jest patronem medialnym wydarzenia. 

Performance jest unikatowym na skalę światową wydarzeniem, które przebiega na żywo w dwóch krajach. Jest przy tym wyrazem solidarności z Narodem Ukraińskim i równocześnie częścią obchodów 30-lecia współpracy partnerskiej Krakowa i Kijowa oraz wydarzeniem towarzyszącym Festiwalowi Muzyki Otwartej „Muzyka w Starych Balicach”.

W krakowskim „Kinie Kijów” pod ekranem projekcyjnym stanie fortepian, na którym 30 pianistów naprzemiennie będzie wykonywać utwór po 28 razy. Całość prezentacji zajmie więc ponad 30 godzin ciągłej gry. Pianistami-performerami będą zarówno osoby zawodowo zajmujące się muzyką, uczniowie szkół muzycznych, studenci akademii muzycznych, jak i pasjonaci gry na fortepianie, którzy wykonują na co dzień inne zawody.

 – Kraków i Kijów są miastami partnerskimi od trzech dekad. Zwykle świętujemy takie jubileusze, przybliżając mieszkańcom Krakowa różne oblicza kultury miasta partnerskiego. Teraz jednak sytuacja jest wyjątkowa, w Ukrainie trwa wojna. A świętowanie jubileuszy nie idzie w parze z dramatem wojny. To czas, kiedy kurtuazyjne wizyty i projekty kulturalne zastępuje pomoc humanitarna, działania na rzecz osób w kryzysie uchodźctwa i – dodatkowo – gesty solidarności, takie jak Mantra dla Kijowa – mówi prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, zapraszając na wydarzenie organizowane przez miasto i partnerów.

Na ekranach „Kina Kijów” śledzić będziemy wizualny performance, który połączy Kraków z kijowskim „Centrum Kraków”. Przygotują go polscy i ukraińscy artyści z Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.

– To nie będzie tylko połączeniem dwóch miejsc na mapie za pośrednictwem streamingu. Tworzymy sytuację multimedialną, dzięki której dwa równoległe elementy projektu będą się ze sobą łączyć i mieszać. Będzie to coś, co można porównać do wielogodzinnego kolażu dwóch miejsc, dwóch światów i muzycznego performansu – mówi Roman Dziadkiewicz z Ukraïnatv, niezależnej, eksperymentalnej telewizji internetowej.

Z uwagi na działania wojenne na terenie Ukrainy niemożliwy jest transport fizycznego fortepianu do Kijowa, dlatego utwór na żywo zabrzmi tylko w Krakowie. Niemniej artyści z krakowskiej ASP będą w stolicy Ukrainy i stamtąd będą łączyć się na żywo z kinem Kijów w sprzeciwie wobec wojnie wyrażonym językiem sztuki.

 – Istotny jest tutaj aspekt solidarnościowy i wspólnotowy. Naszym zdaniem wykonanie „Vexations” przez 30 pianistów otworzy przestrzeń dla wspólnego tworzenia i przeżywania sztuki. Wierzymy, że właśnie „kolektywne odczuwanie” jest najpiękniejszym i najgłębszym wyrazem naszej solidarności z walczącym o wolność Narodem Ukraińskim. Jest artystycznym symbolem empatii – mówi dr hab. Barbara Łypik-Sobaniec, prof. AMKP, dyrektor artystyczna Festiwalu Muzyki Otwartej „Muzyka w Starych Balicach”.

„Vexations” to artystyczna refleksja nad tragedią wojny zarówno w kontekście narodowym, państwowym, jak i osobistym, jednostkowym. Najistotniejszy jest tu sam fakt „stawania się” dzieła muzycznego w czasie przekraczającym możliwości percepcyjne potencjalnego odbiorcy, a nawet pojedynczego wykonawcy. Fakt ten ma symbolizować nieuchronność, nieprzewidywalność i fatalną niezależność procesu, który pomimo swojej osobności, ma bezpośredni i rzeczywisty wpływ na codzienność obywateli Ukrainy. Dzięki grupowemu wykonaniu utworu zyskuje on także wymiar  odradzającej się (z uporem i mimo przeciwności) wspólnoty w przeżywaniu dramatu wojny i próby przezwyciężania jej konsekwencji.

 – Kiedyś nazwa Kijów jakim ochrzczono krakowskie kino nosiła na sobie piętno wymuszonej przyjaźni polsko-radzieckiej. Historia jednak „zagrała na nosie” rosyjskim okupantom i dziś Kijów stał się międzynarodowym symbolem walki o wolność, symbolem triumfu nad totalitaryzmem. Sztuka ze swej natury jest wolna i nawet wtedy kiedy opresyjny system stara się narzucić jej ramy ona i tak się temu wymyka. Urodzony w Kijowie Michaił Bułhakow pisał, że rękopisy nie płoną. Nie mniej ni więcej oznacza to, że nie da się zniszczyć tego co sztuka z sobą niesie – przede wszystkim prawdy. Językiem muzyki chcemy opowiedzieć prawdę o cierpieniach narodu ukraińskiego. Przez 35 godzin kino Kijów będzie otwarte dla każdego, kto w ten symboliczny sposób chce poczuć się częścią wspólnoty mówiącej wojnie głośne nie – komentuje Miłosz Horodyski, prezes Apollo Film, artysta Instytutu Sztuk Progresywnych ASP w Krakowie.  

Wydarzenie – Mantra dla Kijowa odbędzie się w najbliższą sobotę 30 września w kinie „Kijów” – wstęp jest wolny. Mantrę dla Kijowa będzie można śledzić także na kanale UKRAiNATV.

Patrycja Bliska 

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Najnowsze

Co w Krakowie