Dzięki reakcji mieszkańców ujęto dwóch pijanych kierowców w powiecie oświęcimskim.
Mieszkaniec gminy Oświęcim jechał samochodem przez Polankę Wielką. 37-latek zwrócił uwagę na kierowcę skutera, który nie trzymał prostego toru jazdy, a także nie miał na głowie kasku ochronnego. Podejrzewając, że kierowca jednośladu jest nietrzeźwy natychmiast postanowił przerwać jego jazdę. Wyprzedził go, po czym na ulicy Kasztanowej dokonał jego zatrzymania i powiadomił telefonicznie policję o ujęciu pijanego motorowerzysty.
„We wskazane miejsce natychmiast pojechał patrol oświęcimskiej drogówki, który przejął nietrzeźwego 58 – letniego mieszkańca Zatora. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 1,7 promila alkoholu. 58 – latek trafił do oświęcimskiej komendy” – czytamy w komunikacie policji.
Z kolei w nocy z piątku na sobotę, tuż przed godziną 2, kierowca dostawczego volkswagena przyjechał na stację paliw przy ulicy Chemików w Oświęcimiu. Obsługa stacji nabrała podejrzeć co do jego trzeźwości i zadzwoniła na numer alarmowy. Na miejsce natychmiast udał się jeden z patroli. Mundurowi przeprowadzili badanie stanu trzeźwości 32 – latka siedzącego za kierownicą volkswagena T4. Alkosensor wykazał 2,1 promila alkoholu. Ponadto okazało się, że mężczyzna od dwóch lat posiada sądownie orzeczony zakaz kierowania pojazdami. W związku z powyższym 32-letni Ukrainiec został zatrzymany. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.