Przed nami pierwszy dzień jesieni i… chyba pierwsza noc, gdy poziom smogu przekroczył normy. Na szczęście wtorek zapowiada się taki, że do pieca nikt nie będzie musiał dorzucać.
W nocy z poniedziałku na wtorek niektóre stacje w Krakowie zapaliły się na pomarańczowo. Dramatu nie ma, ale to oznacza, że wielki krokami zbliża się okres grzewczy.
Co prawda w mieście obowiązuje już całkowity zakaz palenia drewnem oraz węglem, ale na Kraków smrodzą okoliczne miejscowości. Zanim jednak pokryje nas chmura smogu, porozkoszujmy się pięknym dniem.
A taki ma być dzisiaj, bo temperatura wyniesie ok. 20 stopni, słońce powinno mocniej zaświecić, a synoptycy nie przewidują deszczu. Co więcej, najbliższe dni mają być niewiele gorsze!
Miłego dnia,
Redakcja KRKnews