Takiego wejścia na konferencję prasową nie wymyślił jeszcze żaden polityk! Jadwiga Emilewicz postanowiła zjechać po linie ze szczytu stumetrowej turbiny wiatrowej! W ten sposób wicepremier i minister rozwoju chciała zapowiedzieć nowe regulacje dotyczące elektrowni wiatrowych. To się nazywa wejście smoka!
Konferencja prasowa odbyła się w fermie wiatrowej w Koźminie Wielkopolskim. Podczas wydarzenia wicepremier z Krakowa chciała poinformować o zmianie regulacji dotyczących elektrowni wiatrowych. Według Jadwigi Emilewicz obecne przepisy utrudniają transformację energetyczną, bo nie można budować ferm wiatrowych w promieniu 2 km od domostw.
Jednak uwagę dziennikarzy przykuł sposób, w jaki minister rozwoju przybyła na konferencję prasową. Emilewicz samodzielnie zjechała na linie z ponad stumetrowej turbiny wiatrowej. Po miękkim lądowaniu wicepremier rozpoczęła rozmowy z mediami.
Wicepremier @JEmilewicz odwiedziła farmę wiatrową Koźmin Pilot, która łącznie generuje energię o mocy 4,8 MW oraz nową inwestycję Wpd Polska – Park Wiatrowy Jarocin-Koźmin, z 17 turbinami o mocy 42,5 MW, która zapewni rocznie energię ok. 80 tys. gospodarstw domowych. pic.twitter.com/PfVqhV0kCQ
— Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii (@MRPiT_GOV_PL) July 29, 2020