Nieoficjalnie nie był to atak hakerski, ale błędy serwerów. Po pięciu godzinach serwisy społecznościowe znów zaczął działać.
Według ekspertów cytowanych przez „Washington Post”, powodem awarii były prawdopodobnie błędna konfiguracja serwerów spółki, które uniemożliwiają aplikacjom komunikację z resztą internetu.
Awaria w Polsce zaczęła się ok. 17:30 i dopiero przed północą udało się ją usunąć. Z racji awarii Facebooka problemy miał również… Twitter, ponieważ właśnie tam ludzie poszukiwali alternatywnej komunikacji i sewery tego portalu również zostały przeciążone.
jk