Tak źle w tym sezonie grzewczym chyba jeszcze nie było. Stężenie niebezpiecznych substancji przekroczyło normy w całym mieście, a popołudniem i wieczorem może być jeszcze gorzej.
W Krakowie jest co najmniej pomarańczowo, a wokół miasta można dostrzec nawet kolor bordowy. To oznacza, że dziś oddychamy smogiem.
Według danych Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie, poziom stężeń pyłów PM10, według średniej z godz. 1.00-7.00 wyniósł w Krakowie 79 ʮg/m3, tymczasem dopuszczalna norma dobowa to 50ʮg/m3.
Wszystko jednak wskazuje, że to nie koniec i wieczorem może być podobnie jak wczoraj (zdjęcie powyżej). Wszystko dlatego, że warunki usuwania zanieczyszczeń z obszaru miasta określane są jako bardzo złe.