„Stałam kiedyś z koleżanką na przystanku i podeszła do nas Ukrainka. Poprosiła nas o pomoc. Dziewczyna dopiero przyjechała do Krakowa…”

Kina, teatry czy wystawy. To tam Ukraińscy mieszkający w Krakowie usłyszą swój ojczysty język. Miasto ma jeszcze dużo do zrobienia, jeżeli chodzi o ułatwienie życia ukraińskim mieszkańcom oraz turystom. Być może wkrótce biletomaty będzie można obsługiwać w języku naszych wschodnich sąsiadów. 

Instytucje kulturalne i rozrywkowe otwarły się na Ukraińców. W krakowskim Multikinie dzieci mogą oglądać filmy animowane w języku ukraińskim. Z kolei w grudniu Teatr im. Juliusza Słowackiego jako drugi w Polsce wprowadził napisy ukraińskie do spektaklów. Pierwszym przedstawieniem był „Kwiat paproci” w reżyserii Jakuba Krofty. Napisy będą stopniowo wprowadzane do starych i nowych spektakli w repertuarze. Będą to m.in. „Imię Róży”, „Lalka” czy „Wojna polsko-ruska”. 

– Bardzo cudowną ideą jest spektakl dla dzieci „Kwiat paproci”, który był z ukraińskimi napisami. Miasto staje  bliżej ludzi w taki sposób i to bardzo cieszy. Jeżeli chodzi o mnie to nie ułatwia mi życia, bo swobodnie rozmawiam i rozumiem język polski. Każdy, kto zamierza mieszkać tu na stale musi tego się nauczyć. To jesz szacunek do kraju, jego kultury i ludzi – opowiada Kateryna, która mieszka już od ponad 3 lat w Krakowie. 

– Kiedy z rodziną ponad 20 lat temu zamieszkaliśmy w Krakowie to nie było wielu udogodnień, które obecnie oferuje miasto i niektóre firmy. Na początku było nam przez to bardzo ciężko. Po tylu latach znamy dobrze język polski, ale czasami przyjeżdża do nas rodzina lub znajomi i mają na początku duże problemy z poruszaniem się po Krakowie. Podoba mi się, że miasto wprowadza udogodnienia dla ukraińskich mieszkańców i turystów. Kraków jest coraz bardziej otwartym i tolerancyjnym miastem – mówi Dawid. 

Międzynarodowe Centrum Kultury oferuje przewodników mówiących po ukraińsku. Niektóre firmy uruchomiły usługi w języku ukraińskim. Znana sieć telefoniczna oferuje tanie połączenia na Ukrainę. Z kolei Poczta Polska ma proponuje „Paczkę Ukraina Plus”. Dzięki usłudze Ukraińcy mogą w korzystnej cenie wysłać paczki do rodzinnych domów. 

Gdzie jeszcze Kraków wprowadzi język ukraiński?

Być może język ukraiński pojawi się także w automatach biletowych. Choć większość mieszkających w Krakowie Ukraińców mówi dobrze w języku polskim to rozwiązanie mogłoby pomóc turystom czy rodzinom, które odwiedzają swoich krewnych w naszym mieście. Biletomaty z wersją ukraińską pojawiły się już w Łodzi czy Warszawie. 

– Krakowianie i krakowianki pochodzenia ukraińskiego to ponad 10% wszystkich mieszkańców naszego miasta. Walcząc o prawdziwie otwarty Kraków, musimy zapewnić by był on dostępny dla każdego. Im więcej rozwiązań, takich jak tłumaczenia w teatrach i kkmach, tym lepiej! Mam nadzieję, że naszą słynną polską gościnność umiemy pokazać też w czynach, nie tylko w opowieściach – komentuje Nina Gabryś, radna. 

– Kraków otwiera się nie tylko na Ukraińców, ale w ogóle na turystów i to jest wspaniale. To pokazuje, że miasto dba nie tylko o swoich mieszkańców, ale i ludzi, którzy go zwiedzają. Fajnie, że pojawi się kolejny język w automatach biletowych kolejny język. To to bardzo pomaga tym, którzy nie rozumieją innego języka, a przecież są tacy. Teraz mają możliwość łatwiej i szybciej kupić bilet – komentuje Kateryna.

– Byłam kiedyś z ukraińską koleżanką na przystanku i podeszła do nas Ukrainka. Poprosiła nas o pomoc w kupieniu biletu w automacie. Dziewczyna dopiero przyjechała do Krakowa i nie wiedziała jak to zrobić. Wprowadzenie języka ukraińskiego w biletomatach może ułatwić pobyt osobom, które dopiero przyjechały do Polski. Czułyby się bardziej komfortowo. Do Krakowa przyjeżdżają nie tylko Ukraińcy, żeby tu mieszkać. Niektórzy przyjeżdżają tutaj na jeden weekend i nie będą się uczyć języka polskiego. Biletomat z językiem ukraińskim ułatwi im pobyt. Gdyby wybiera się miasto do zwiedzania to bierze się pod uwagę jego otwartość i to czy mogę posługiwać się językami, które rozumiem w komunikacji miejskiej  – stwierdza Olha Menko, redaktor naczela UA in Kraków. 

Gabryś postuluje, by krakowska strona internetowa również została przetłumaczona na język ukraiński. Obecnie można ją obsługiwać w sześciu językach m.in. angielskim, rosyjskim, hiszpańskim, włoskim czy francuskim. Każdy teatr powinien posiadać ukraińskie napisy. Wojewódzka Biblioteka Publiczna przy ul. Rajskiej rozważa wprowadzenie literatury ukraińskiej.  

Just. 

Najnowsze

Co w Krakowie