– Jeszcze zostaje na boisku – tak Łukasz Gibała ze stowarzyszenia Logiczna Alternatywa skomentował decyzję komisarza wyborczego o nierozpisaniu referendum.
– To jest żółta kartka dla Jacka Majchrowskiego zamiast czerwonej. Będziemy dalej działać i walczyć o lepszy Kraków. Szkoda, że się nie udało. Szkoda, że tyle tych podpisów było nieważnych– dodał Gibała.
Przypomnijmy, że Stowarzyszeniu nie udało się zebrać wymaganej liczby podpisów pod wnioskiem o referendum. Logiczna Alternatywa zarzuca Jackowi Majchrowskiemu m.in. „betonowanie Krakowa”
(bg)
Czytaj także: Nie dobija się trupa, ale… Gibała dobił się sam