Ponad ćwierć miliona złotych wypłacono w lutym tego roku jako nagrody dla prezesa i wiceprezesa Krakowskiego Parku Technologicznego w Krakowie. Sprawa wyszła na jaw dopiero teraz, bo o nagrody w spółkach z udziałem województwa małopolskiego zapytał jeden z posłów.
W wykazie, do którego dotarliśmy, są nagrody wypłacone w tym roku, ale są to profity za rok 2019, a nawet za 2018. Co ciekawe, w niektórych spółkach nie wypłacono żadnych nagród, w kilku – kwoty mogą powalać.
Tak jest w przypadku Krakowskiego Parku Technologicznego. Prezesowi spółki zarządzającej specjalną strefą ekonomiczną wypłacono w lutym tego roku 126 279 zł 10 gr. Taka sama nagroda trafiła do osoby na stanowisku wiceprezesa. Jak zaznaczono – to „wynagrodzenie zmienne za 2018 rok”.
Warto zaznaczyć, że KPT, w której udziały ma samorząd województwa małopolskiego, tak naprawdę podlega administracji rządowej. I to Warszawa decyduje o obsadzie personalnej władz spółki i ewentualnych nagrodach.
Inaczej jest w przypadku Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. To spółka, w której decydujący głos ma Urząd Marszałkowski w Krakowie. W tej spółce nagroda dla prezesa to 60 553 zł 45 gr. Jeden wiceprezes dostał 54 826 zł 61 gr, drugi – tylko 1 805 zł 66 gr. To nagrody za rok 2019.
A są i takie spółki, gdzie nie było żadnych nagród dla szefów. To np. Małopolskie Dworce Autobusowe, Koleje Małopolskie, Małopolski Regionalny Fundusz Poręczeniowy czy Regionalne Centrum Administracyjne Małopolska.
Zarówno spółki z gigantycznymi nagrodami, jak i te bez nagród, podlegają politykom PiS.
(TO)