Góralskie veto – na Podhalu będą masowo otwierać swoje biznesy

„Góralskie veto” – pod takim hasłem jednoczą się przedsiębiorcy z Podhala, którzy zamierzają masowo otwierać swoje biznesy. W Zakopanem odbyło się tajne spotkanie w tej sprawie.

Górale przymierzają się do masowego otwarcia swoich biznesów na Podhalu. „Rozporządzenia Rządu są niezgodne z Konstytucją . To Rząd łamie prawo . Ci, którzy się sprzeciwiają bezprawnym rozporządzeniom niszczącym Polskę i Polaków, są obrońcami prawa nie buntownikami” – można przeczytać na Facebooku „Góralskie veto”. Inicjatorem tej akcji jest Sebastian Pitoń.

Jak donosi Tygodnik Podhalański, w pensjonacie na Pardałówce, za zamkniętymi dla mediów drzwiami, odbyło się spotkanie popierających protest. „Jak dowiedzieliśmy się, wśród punktów programu spotkania, było ustalenie wspólnej daty, kiedy przedsiębiorcy otwierają swoje biznesy, miały być też przedstawione wytyczne kancelarii prawnej co robić w razie kontroli. Wychodzący twierdzili, że byli w pensjonacie tylko na kawie” – czytamy na tp24.pl.

Sygnałów o wznawianiu kolejnych działalności jest coraz więcej. I to w całym kraju. Tymczasem przedstawiciele rządu wysyłają sprzeczne informacje dotyczącego tego, czy po 17 stycznia dojdzie do poluzowania obostrzeń.

(red)

Najnowsze

Co w Krakowie