Do groźnego pożaru w bloku na Kurdwanowie doszło w poniedziałek po południu. Policjanci z płonącego mieszkania wyciągnęli poparzonego mężczyznę, a z balkonu ściągnęli kobietę, która tam schroniła się przed ogniem.
„Około godziny 15:52, przy ulicy Wysłouchów 15, na krakowskim Kurdwanowie, doszło do pożaru mieszkania na III piętrze budynku wielorodzinnego.
Na miejsce jako pierwsi dotarli policjanci I kompanii Oddziału Prewencji, którzy z płonącego lokalu ewakuowali poszkodowanego mężczyznę, a następnie przystąpili do ewakuacji pozostałych mieszkań” – podaje Kraków112 – Krakowskie Ratownictwo w Obiektywie.
Na balkonie płonącego mieszkania schroniła się kobieta – strażacy wyprowadzili ja z bloku po klatce schodowej. Z uwagi na zadymienie klatki schodowej ewakuowano na zewnątrz 19 osób, które po zakończeniu akcji ratunkowej powróciły do swoich mieszkań.

Poszkodowanemu mężczyźnie (doznał on poparzeń dłoni oraz twarzy I stopnia) strażacy udzielili pierwszej pomocy, a następnie przekazali go pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego, który przetransportował pacjenta do szpitalnego oddziału ratunkowego.
Na miejscu – oprócz policjantów i strażaków – obecni byli przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego Kraków oraz Pogotowia Energetycznego. W interwencji uczestniczyło 7 zastępów JOP.
(red)