Teraz pod uwagę będzie brana już nie tylko prognoza, ale także też pomiary, a do tego nie trzeba mieć ze sobą dowodu rejestracyjnego. Radni przyjęli nowe zasady wprowadzania bezpłatnej komunikacji w dni ze smogiem.
Do tej pory za darmo jeździło się na podstawie średniego dobowego stężenia zanieczyszczeń notowanego na stacjach monitoringu, a następnie sprawdzano prognozę pogody.
Teraz jednak system ma być dokładniejszy. Dlaczego? Ponieważ będzie się opierał nie tylko o prognozy jakości powietrza, ale także pomiary ze stacji.
Jest jeszcze jedna zmiana – w dni o największym stężeniu smogu, za darmo będą mogli jeździć wszyscy, a nie tylko kierowcy z dowodem rejestracyjnym pojazdu (jak do tej pory).
je