Jacek Majchrowski porozmawiał z dziennikarzami „Gazety Wyborczej”, m.in. o Igrzyskach Europejskich, ustawie anty LGBT czy kandydacie na prezydenta Krakowa.
Dziennikarze przeprowadzili wywiad przed czwartkowym zatrzymaniem byłej wiceprezydent Krakowa Elżbiety K. i wicedyrektor Zarządu Dróg Miasta Krakowa Janiny P., więc temat, którym żyje całe miasto nie wypłynął w rozmowie.
Prezydent Krakowa zabrał głos w sprawie specustawy na temat Igrzysk Europejskich, na którą samorządowcy czekają już bardzo długo.
– Dopiero w zeszłym miesiącu, po spotkaniu z ministrem Jackiem Sasinem, sprawa nabrała tempa, ale trudno powiedzieć, co z tego będzie. Razem z marszałkiem Małopolski Witoldem Kozłowskim chcielibyśmy wiedzieć, jak ten dokument ma wyglądać, żebyśmy mogli wypowiedzieć się na temat tego, co w nim powinno być. Ale na różnych szczeblach różnych ministerstw jest to mielone w różny sposób, co zaczyna przypominać zabawę w kotka i myszkę – stwierdził Majchrowski w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej„.
Prezydent Krakowa został też zapytany o opinię na temat Tomasza Urynowicza, który marzy o tym, by kandydować na prezydenta Krakowa w przyszłych wyborach. – Nie wiem, jakim będzie kandydatem, ale ja nie mam o nim najlepszej opinii – dodał Majchrowski i stwierdził, że „mamy dużo czasu na decyzję o kandydowaniu”.
