Jest pomysł na nowe wykroczenie. Będą kary za pisanie SMS-ów na przejściach dla pieszych?

Rząd ma pomysł, jak zmniejszyć liczbę wypadków na przejściach dla pieszych. Pisanie SMS-ów podczas przekraczania jezdni ma być zakazane.

O sprawie pisze ″Rzeczpospolita″. Pisanie SMS-ów, śledzenie mediów społecznościowych czy nawet odebranie połączenia telefonicznego – takie czynności nie mogą być dłużej legalne podczas przechodzenia przez jezdnię. Taki wniosek płynie z pisma, które Ministerstwo Sprawiedliwości wysłało do resortu infrastruktury.

W Ministerstwie Infrastruktury trwają prace nad nowelizacją prawa o ruchu drogowym, mającą znacząco poprawić bezpieczeństwo. Najważniejsze zmiany to ograniczenie prędkości do 50 km na godz. w terenie zabudowanym również w nocy, możliwość utraty prawa jazdy przy przekroczeniu prędkości o 50 km na godz. również poza terenem zabudowanym oraz przyznanie pierwszeństwa pieszym już na etapie wchodzenia na przejście – czytamy w Rzeczpospolitej.

W znowelizowanym prawie o ruchu drogowym może znaleźć się nowy przepis. Miałby to być zakaz „korzystania z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego podczas wchodzenia na jezdnię lub torowisko albo przechodzenia przez jezdnię lub torowisko, w tym również na przejściu dla pieszych – w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni lub torowisku lub przejściu dla pieszych”

Jaka kara byłaby za takie wykroczenie? Mandaty nakładane za wykroczenia z tego artykułu wynoszą od 50 do 100 zł.

Najnowsze

Co w Krakowie