Kierowca autobusu MPK zauważył, że w jego pojeździe płacze 12-letnia dziewczynka. Dzięki jego zachowaniu historia zakończyła się szczęśliwie.
Do sytuacji doszło w autobusie linii nr 141. Na pętli Pleszów kierowca zauważył w pojeździe płaczącą dziewczynkę.
– Natychmiast się nią zainteresował i zapytał co się stało. Dziewczynka poinformowała go, że się zgubiła. Kierowcy udało się uzyskać od dziewczynki telefon do rodziców – informuje MPK.
Kierowca natychmiast skontaktował się z ojcem dziecka, który szybko przyjechał na pętlę i odebrał zagubione dziecko.
jk