Pojawił się znikąd, ale szturmem wdarł się do kibicowskich serc. Jarosław Królewski – niepozorny facet, wybitny student i jeden z głównych ratowników tonącej Wisły Kraków.
Jakieś dwa tygodnie temu niewiele osób o nim słyszało. Co prawda to łebski gość, ale o takich słychać na ogół tylko w określonych kręgach. Rozgłos przyniosło mu jednak rozkręcenie akcji, dzięki której biznesmeni pomagają Wiśle Kraków.
Pływać w pieniądzach nie musi
Sam Królewski też nie szczędził grosza, a ma z czego sypnąć, bo jest CEO w firmie Synerise. Poza tym przyznaje, że znaczną część pieniędzy rozdaje, ponieważ nie zamierza pływać w gotówce jak postać z kreskówki.
Sam za to przypomina trochę Marka Zuckerberga, szefa Facebooka. Na pierwszy rzut oka niepozorny, raczej typ kujona niż przebojowego biznesmena. Pozory jednak mylą, bo gdy wziął się za pomoc Wiśle, to niektóre serwery chyba nie wytrzymały liczby jego tweetów.
„Pan w ogóle sypia?”, „Zatrudnił Pan kogoś do pisania 24 h na dobę?”, „Jest pan Terminatorem?” – takie pytania zadają mu kibice Wisły, bo gdy kładą się spać, to Królewski tweetuje, a gdy się budzą, to okazuje się, że w tym czasie wysłał jeszcze kilkadziesiąt wiadomości.
Inna sprawa, że kibice Wisły tylko czekają na jego ruch. Przykład? Gdy wczoraj ogłosił, że wkrótce poda nazwisko ostatnie z trzech inwestorów, w ciągu minuty jego wpis polubiło… 400 osób.
Królewski chyba ostatecznie przekonał do siebie nieprzekonanych, bo wraz z Jakubem Błaszczykowskim i Tomaszem Jażdżyńskim udzielili Wiśle pożyczki w wysokości 4 mln zł (po 1,33 mln zł każdy).
„Filipiak czekający z kwiatami i gratulacjami”
Podpisanie dokumentów zbiegło się z inną ważną dla Królewskiego uroczystością, a mianowicie z poniedziałkową galą absolwentów AGH w Teatrze Słowackiego.
Tam na scenie spotkał się z… prezesem Cracovii, Januszem Filipiakiem. Obaj odebrali prestiżowe wyróżnienia –Filipiak tytuł „Absolwent AGH 2018”, a Królewski – „Absolwent junior AGH 2018”.
Kibice skomentowali to jednak na swój sposób:
Koloryzowane 😂 Jarosław Królewski @jarokrolewski wygłasza przemowę po zdobyciu Mistrza Polskie w sezonie 18/19, w tle Profesor Janusz Filipiak czekający z kwiatami i gratulacjami.🔜👌 zdjęcie https://t.co/0F9sISpKUU pic.twitter.com/PKsKBLhnHw
— Chłopak z Reymonta (@TSWierny) January 14, 2019
Królewskiemu takie podejście do tematu się spodobało, bo puścił tego tweeta dalej w świat. Wcielenie w życie takiego scenariusza będzie jednak zdecydowanie trudniejsze niż kliknięcie: „podaj dalej”…
jk
