Klub Jagielloński ostro o 13. emeryturze: „ordynarna kiełbasa wyborcza”

Klub Jagielloński przygotował petycję do senatorów z apelem o głosowanie przeciwko ustawie o tzw. trzynastej emeryturze. Zdaniem krakowskiego think tanku, projekt ustawy, a także tryb jej procedowania urąga standardom demokratycznej debaty, tworzenia prawa, jest także zaprzeczeniem rozumnej polityki społecznej. – To ordynarna kiełbasa wyborcza – czytamy w wydanym oświadczeniu.

Przypomnijmy, Sejm przegłosował ustawę, zgodnie z którą emeryci i renciści już w maju mają otrzymać dodatkowe świadczenie w wysokości minimalnej emerytury, wynoszącej 1100 zł brutto, co daje ok. 880 zł „na rękę”. „Trzynastkę” dostanie prawie 10 mln. obywatelek i obywateli, co ma kosztować budżet, a więc nas wszystkich ok. 11 mld. zł.

Polityczna korupcja

To zdaniem konserwatywnego stowarzyszenia przykład nieodpowiedzialności, wręcz politycznej korupcji. – Ustawa stanowi bezprecedensowy pokaz wykorzystania publicznych pieniędzy i państwowych instrumentów dla partykularnego, wyborczego interesu partii rządzącej – przekonuje Klub Jagielloński w wydanym przez siebie oświadczeniu.

– 11 miliardów złotych można wydać na mieszkania dla ponad 200 tys. ludzi, sfinansowanie 1/3 wieloletniej inwestycji jaką jest Centralny Port Lotniczy albo zakup 80 tys. ektrycznych samochodów. Te pomysły mogą się komuś podobać lub nie, ale na pewno mają więcej sensu, niż wydanie tych pieniędzy na majówkową kiełbasę, która ma zmobilizować jej konsumentów do udziału w eurowyborach i głosowania na PiS – mówi Rafał Gawlikowski, koordynator petycji.

Jego zdaniem, wyborcze zagrywki Jarosława Kaczyńskiego okazały się ważniejsze, niż plan modernizacji kraju przygotowany przez premiera Mateusza Morawieckiego.

Populizm, jeszcze więcej populizmu!

Klub Jagielloński przypomina, że za pomysł trzynastej emerytury odpowiada Grzegorz Schetyna, jednak Jarosław Kaczyński przelicytował szefa PO na populizm. Wskazuje, że panująca jednomyślność w czasie głosowania jest dowodem na tchórzliwość opozycji, a sama ustawa służy jedynie doraźnym interesom rządzącej partii. – Opozycja boi się powiedzieć, jaka jest natura tego projektu i zagłosować przeciw. To ustawa, której jedynym celem jest polepszenie wyniku partii rządzącej w wyborach do Parlamentu Europejskiego – tłumaczy Piotr Trudnowski, prezes Klubu Jagiellońskiego.

Według Trudnowskiego projekt ma wyłącznie jeden cel: zmobilizować liczną, bo dziesięciomilionową grupę emerytów i rencistów do udziału w wyborach i poparcia z wdzięczności Prawa i Sprawiedliwości.

Zerowy efekt

Ze względu na jednorazowy charakter, ustawa nie przyniesie długofalowej poprawy sytuacji osób starszych. Klub Jagielloński opiera się w swojej argumentacji na danych Głównego Urzędu Statystycznego. – Nie wiemy, jak propozycja redystrybucji blisko 11 miliardów złotych ma zmniejszyć poziom nierówności społecznych. Dane GUS dowodzą, że jednorazowe świadczenie dla emerytów i rencistów nie jest uzasadnione, gdyż ta grupa nie jest grupą najbardziej zagrożoną ubóstwem w Polsce. Jedynym poważnym argumentem, który znajdujemy w ministerialnym uzasadnieniu i ocenie skutków regulacji jest przywołanie faktu, że takie działanie przedstawiono na konwencji wyborczej Prawa i Sprawiedliwości – przekonuje Klub Jagielloński.

KRA

Najnowsze

Co w Krakowie