Klub Jagielloński apeluje do sieci handlowej Auchan o ponowne rozważenie wyjście rynku rosyjskiego. „Oczekujemy od Państwa tej spóźnionej, ale koniecznej decyzji. Jeśli jednak nie zamierzają Państwo opuszczać terenu Federacji Rosyjskiej, to apelujemy o opuszczenie Polski” – czytamy w petycji, pod którą Klub Jagielloński zbiera podpisy. Prośba o wycofanie swoich produktów z tej seci handlowej trafiła do 100 najpopularniejszych polskich firm.
„Najnowsze doniesienia dotyczące sieci Auchan muszą wiązać się ze stanowczą reakcją. Wspólne śledztwo „Le Monde” oraz portali śledczych Bellingcat i The Insider wskazuje, że sieć była zaangażowana w pomoc rosyjskim żołnierzom, którzy najechali Ukrainę. Firma, która dopuszcza się takich działań, nie powinna być obecna na polskim rynku. Dlatego apelujemy do francuskiej sieci: jeśli nie jesteście gotowi opuścić Rosji, to opuśćcie nasz rynek!” – tak Klub Jagielloński informuje o swojej petycji. Poniżej pełna jej treść…
„Zwracamy się do Państwa z apelem o ponowne rozważenie decyzji o opuszczenie rynku Federacji Rosyjskiej. Miniony rok jednoznacznie pokazał, że nie ma miejsca na jakiekolwiek pole współpracy, a nawet bierne działanie w państwie ponoszącym odpowiedzialność za bestialską inwazję na Ukrainę. Oczekujemy od Państwa tej spóźnionej, ale koniecznej decyzji. Jeśli jednak nie zamierzają Państwo opuszczać terenu Federacji Rosyjskiej, to apelujemy o opuszczenie Polski. Chcemy uświadomić Państwu, że wbrew sloganowi sieci Auchan „nie zawsze się opłaca”.
Decyzja o pozostaniu na rosyjskim rynku skutkuje wplątywaniem punktów sieci Auchan w szereg moralnie wątpliwych i nieweryfikowalnych procederów z udziałem zbrodniczego, rosyjskiego reżimu. Zarzuty takie jak te sformułowane przez „Le Monde”, Bellingcat i The Insider są oczywistą konsekwencją decyzji podjętych przez Państwa firmę tuż po wybuchu wojny, w czasie gdy zdecydowana większość korporacji krajów Zachodu wycofywała się z rynku rosyjskiego.
Gdybyście wówczas zachowali się przyzwoicie – dziś nie musielibyście zmagać się z kolejnym wizerunkowym kryzysem. W ostatnim roku doszło do całkowitej utraty zaufania do władz sieci Auchan. Dlatego formułowane przez Państwa wyjaśnienia i deklaracje są niewiarygodne i niewystarczające.
Równolegle Klub Jagielloński, jako inicjator niniejszej petycji, podejmuje szereg działań, które bądź to skłonią Państwa do opuszczenia rosyjskiego rynku, bądź też przyspieszą decyzję Auchan o opuszczeniu polskiego rynku. Mamy nadzieję, że w razie pozostania na rynku rosyjskim niebawem działalność w naszym kraju zwyczajnie przestanie się Wam kalkulować. .
100 najpopularniejszych polskich firm, której w wydawanej przez Klub Jagielloński aplikacja Pola otrzymują maksymalną liczbę punktów, a ich produkty znajdują się w Państwa ofercie, otrzymało od nas właśnie wezwanie do działania. Prosimy te firmy o ustosunkowanie się do możliwości wycofania swoich produktów z Państwa sieci, a także o inne możliwe formy ograniczenia współpracy z Auchan.
Jesteśmy przekonani, że polscy przedsiębiorcy, którzy poświęcili wiele środków na pomoc Ukraińcom i Ukrainie, gruntownie rozważą sens kontynuacji współpracy z podmiotem, który nie potrafił przez rok podjąć podstawowych decyzji.
Równocześnie wzywamy wszystkich Polaków i mieszkających w naszym kraju Ukraińców do dalszego omijania Państwa sieci, jak również pozostałych firm rodziny Mulliez, takich jak Leroy Merlin i Decathlon.
Jesteśmy przekonani, że odważne decyzje polskich przedsiębiorców i krajowych konsumentów pozwolą Państwu podjąć słuszną decyzję. Wciąż mamy nadzieję, że Auchan wybierze Polskę zamiast Rosji”.
Petycję można podpisać TUTAJ.
(red)