Nie trzeba było długo czekać, a prowincja oburzyła się na nasz wtorkowy tekst „Wczoraj wieczorem wieś próbowała otruć miasto. Kraków w śmiertelnym uścisku”. „To nie Miechów truje Kraków” – czytamy w odpowiedzi w portalu Love Estate Kraków.
Nasz wtorkowy tekst zabolał.
Jak okoliczne gminy walczą ze smogiem? Realizacja programu w 0,03 procentach
Do autora bloga „Love Estate Kraków” zadzwonił kolega z Miechowa. „Czytałeś jak nas nazwali? Że wieś truje Kraków, a to Wy nas podtruwacie” pół żartem pół serio odciął się krakusowi.
Mieliśmy na myśli przede wszystkim miejscowości położone bliżej Krakowa. Fakt, że pod względem dbania o czystość powietrza Miechów wypada nieźle na tle większości podkrakowskich gmin.
Portal „Love Estate Kraków” otrzymał od Urzędy Miasta w Miechowie informacje na temat działań w walce ze smogiem. Okazuje się, że w latach 2015-2017 w Miechowie zlikwidowano 658 starych palenisk węglowych, co na 12-tysięczną miejscowość jest niezłym wynikiem.
A jak to się przekłada na realny stan powietrza? No cóż, wyniki pomiarów są szokujące. Spójrzmy co w Krakowie i w okolicach działo się wczoraj wieczorem (u góry mapy Miechów).
17:00
19:00
20:00
Uspokoiło się nieco dopiero około godziny 22:00.
I znów okazuje się, że sytuacja w centrum Krakowa była lepsza niż na prowincji. Gorzej było także w Miechowie. W małych miejscowościach wciąż jest najwięcej pracy nad świadomością, ale cieszymy się, że także tam coraz więcej osób dostrzega problem smogu.
(wm)
