Kolejny diler w rękach policji. W szafie schował… 2,5 kilo amfetaminy!

Policjanci zatrzymali 41-letniego krakowianina, podejrzanego o posiadanie i przygotowania do wprowadzenia do obrotu znacznych ilości narkotyków. W jego mieszkaniu odkryli towar o czarnorynkowe wartości 65 tys. zł. Handlarzowi śmiercią grozi 10 lat odsiadki.

Do zdarzenia doszło w miniony czwartek na terenie Prokocimia. Kryminalni z komisariatu przy ul. Ćwiklińskiej pojechali do mieszkania mężczyzny podejrzewanego o handel narkotykami.

Mężczyzna, zaskoczony wizytą funkcjonariuszy, oświadczył, że nie posiada żadnych nielegalnych substancji i zaprzeczył też, aby miał jakikolwiek związek z narkotykowym biznesem. Policjanci nie dali wiary jego zapewnieniom i urządzili „kipisz” w jego mieszkaniu.

– Rewizja szybko zdemaskowała amatora środków odurzających, ponieważ w jego szafie ubraniowej stróże prawa znaleźli pudełko, a w nim woreczki oraz zawiniątka foliowe z amfetaminą, suszem marihuany i tabletkami extasy – wyjaśnia Sebastian Gleń, rzecznik Małopolskiej Policji.

Jak się okazało, krakowianin posiadał niemal 2,4 kg amfetaminy, 76,6 g suszu konopi indyjskich oraz 15 tabletek extasy. Szacunkowa czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków wynosi 65 tys. zł.

Mężczyzna został zatrzymany, a następnie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Kraków-Podgórze, gdzie usłyszał zarzuty posiadania i przygotowań do wprowadzenia do obrotu znacznych ilości substancji psychotropowych oraz środków odurzających. Sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Najnowsze

Co w Krakowie