Koniec obostrzeń covidowych. Niestety, maseczki zostają

Premier na konferencji prasowej potwierdził, że to właściwie koniec obostrzeń w Polsce od 1 marca – a przynajmniej koniec tych związanych z limitami. Konieczne będzie przestrzeganie jedynie trzech restrykcji. Pozostaje obowiązek noszenia maseczek, a także izolacja i kwarantanna w obecnie obowiązującym kształcie.

– Chcemy poluzować pewne obostrzenia, bo wydaje się, że sytuacja epidemiczna w naszym kraju jest stabilna. Odnotowujemy codziennie zmniejszoną liczbę przypadków – poinformował dziś rano wiceminister zdrowia Waldemar Kraska na antenie Jedynki Polskiego Radia. Przekazał też, że ostatniej doby odnotowano 20 456 nowych przypadków zakażeń koronawirusem w Polsce, a zmarło 360 osób.

Decyzja rządu oznacza, że od 1 marca przestaną obowiązywać aktualne limity. Do końca lutego w barach, restauracjach, hotelach, obiektach kultury i obiektach sakralnych obowiązuje limit 30 proc. zapełnienia. Z limitu wyłączone są – przynajmniej teoretycznie – osoby zaszczepione, jednak właściciele lokali i obiektów nie mogą od nikogo wymagać okazania paszportu covidowego. Osoba zaszczepiona może co najwyżej zrobić to z własnej woli. W praktyce jednak – zwłaszcza w restauracjach – limit już od dawna nie był przestrzegany. Koniec większości obostrzeń w Polsce od 1 marca to również koniec z limitem osób biorących udział w zgromadzeniach publicznych. Ponadto będą mogły otworzyć się dyskoteki i kluby nocne.

Jak przekazał szef rządu, nadal będzie obowiązywało noszenie maseczek w miejscach publicznych, tam gdzie dystans między ludźmi jest bliski. Utrzymana zostaje również kwarantanna i izolacja dla domowników w ustalonym wcześniej skróconym czasie. – Rozdział pandemii nie jest jeszcze zamknięty – zaznaczył premier Morawiecki. – Od 1 marca zniesiemy większość restrykcji o charakterze gospodarczym. Decyzja, którą komunikujemy jest oparta na wnikliwej analizie trendów epidemicznych i sytuacji w szpitalach – podkreślał z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski. Dodał, że rządzący będą dążyć do traktowania COVID-19 tak jak grypy sezonowej.

(JS)

1 KOMENTARZ

Najnowsze

Co w Krakowie