– Nie będzie żadnej bonifikaty dla krakowskiej kurii za kościół na Wesołej – podkreślił Jacek Majchrowski, prezydent miasta Krakowa. Najprawdopodobniej świątynia będzie przedmiotem zamiany – kuria zaproponowała na wymianę tereny zielone w Swoszowicach.
– W związku z budynkiem kościoła były różnego rodzaju apele, bardzo wiele osób się przy tym ogrzewało, a ja cały czas powtarzałem, że kościół nie będzie desakralizowany i będzie pełnił funkcje sakralne cały czas – powiedział Majchrowski w rozmowie transmitowanej na swoim oficjalnym Facebooku.
– Kuria przyszła z propozycją zamiany tego terenu na tereny zielone w Swoszowicach. To na razie jest rzucone hasło. Będziemy to wyceniać. Jak to będzie? Nie jestem w stanie powiedzieć – dodał prezydent.
Kościół na Wesołej został kupiony wraz ze wszystkimi nieruchomościami po Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie (ale jeszcze nie został przekazany miastu). W styczniu magistrat podał, że pozostanie miejscem sprawowania kultu, jednocześnie będąc też miejscem organizowania koncertów muzyki klasycznej, podobnie jak to ma miejsce w innych krakowskich kościołach. To efekt ustaleń po spotkaniu prezydenta Krakowa z ks. Pawłem Rybskim, ekonomem archidiecezji krakowskiej.
Sama świątynia jest wyceniona na 7,7 mln zł, ale cena nieruchomości wraz z przylegającymi do kościoła budynkami po klasztorze rośnie już do 24 mln zł. Nie wiadomo, czy nieruchomość uda się rozdzielić tak, by dawne budynki klasztorne można było wykorzystać na inne cele niż religijne.
(ko)