20 spośród 123 psów wróciło do schroniska. To bilans Akcji Mrozy prowadzonej w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie. Ze względu na silne mrozy, które nawiedziły Kraków na początku stycznia, schronisko szukało dla psów domów tymczasowych.
Na początku stycznia do Krakowa zawitał siarczysty mróz. Słupki termometrów pokazywały w naszym mieście nawet -20 st. Celsjusza. W związku z tym Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami przeprowadził Akcję Mrozy, podczas której zachęcano krakowian do adopcji tymczasowej psów na czas trudnych warunków atmosferycznych. Akcja dotyczyła czwórnogów, które zamieszkiwały zewnętrzne boksy.
Krakowianie na apel odpowiedzieli tak, że pisały o nich media w całym kraju. Po psy ustawiła się długa kolejka. Niektórzy na odebranie zwierzaka czekali kilka godzin. W dwa dni schronisko wydało do domów tymczasowych ponad 120 psów.
Tłum mieszkańców ruszył, by pomóc psiakom. Noworoczny cud w Krakowie (NAGRANIE)
Po kilku tygodniach od Akcji Mrozy, KTOZ podsumował, jakie były jej rezultaty. Okazuje się, że z ponad 123 psów 32 już znalazły stały dom – w ich przypadku umowy adopcyjne zostały podpisane. Deklarację zawarcia takiej umowy złożyli tymczasowi opiekunowie kolejnych 14. Do schronisko wróciło tylko 20 psów.
Mimo ogromnie pozytywnym odbiorze Akcji Mrozy przez krakowian, przedstawiciele schroniska apelują o kolejne stałe adopcje. W schronisku wciąż przebywa wiele czworonogów, które potrzebują swojego domu.
KTOZ nadal apeluje o adopcje stale. W tym momencie w schronisku przebywa ponad 200 psów i 220 kotów.
Patrycja Bliska