Blisko 98 tysięcy specjalistów pracuje w Krakowie w centrach usług biznesowych. To prawie jedna czwarta zatrudnionych w tego typu obiektach w Polsce, a zarazem 22 procent wszystkich pracujących krakowian i krakowianek, w tym jedna trzecia zatrudnionych w sektorze prywatnym. Według prognoz liczby miejsc pracy w tym sektorze w 2024 r. przekroczy ponad 100 tys.
W Krakowie jest już 284 centrów nowoczesnych usług biznesowych i wciąż sprowadzają się kolejne. Kraków pozostaje liderem pod względem liczby zatrudnionych. Obecnie krakowskie centra zatrudniają blisko 98 000 osób, co stanowi 22,5 proc. pracowników sektora w Polsce. Na kolejnych miejscach pod względem liczby zatrudnionych jest Warszawa (95 300) oraz Wrocław (63 400). Największy wzrost zatrudnienia w minionym roku odnotowano w Poznaniu (19 proc.), Warszawie (13,6 proc.) oraz Trójmieście (12,6 proc.).
Jednocześnie Kraków utrzymuje pozycję lidera w kategorii zasobów wysoko wykwalifikowanej kadry, kluczowej z perspektywy rozwoju sektora w oparciu o usługi wysokospecjalistyczne.
– W rozwoju sektora usług ważną rolę odgrywają krakowskie uczelnie, które stanowią zaplecze kadrowe doceniane przez zagranicznych inwestorów – zwraca uwagę Jerzy Muzyk, Zastępca Prezydenta Krakowa. I dodaje – W kontekście umiędzynarodowienia sektora, lokalizacja inwestycji musi być również oceniana w kategorii atrakcyjności zarówno dla inwestora, jak i pracowników, w tym pracowników zagranicznych. Warto więc przypomnieć, że Kraków został wyróżniony przez fDI Magazine jako jedno z dziesięciu topowych dużych europejskich miast przyszłości w kategoriach: przyjazność, kapitał ludzki i styl życia, potencjał gospodarczy, klasyfikacji łącznej oraz strategii pozyskiwania bezpośrednich inwestycji zagranicznych.
Obecnie najbardziej pożądanymi profesjonalistami z sektora SSC/BPO są księgowi oraz osoby doświadczone w zakresie obsługi klienta, często ze znajomością dodatkowych języków obcych. Kandydaci posiadający doświadczenie w tych obszarach mogą wybierać spośród wielu ciekawych ofert pracy. W 2023 roku najpopularniejszym językiem obcym był zdecydowanie niemiecki – rekrutacje na stanowiska wymagające znajomości tego języka odbywały się przez cały rok i nic nie wskazuje na to, że sytuacja się zmieni w najbliższych miesiącach.
Lokalizacja najprężniej działających centrów usług wspólnych w miastach, które są dużymi ośrodkami akademickimi działa korzystnie na rzecz sektora. Dla branży BSS studenci i absolwenci uczelni wyższych są jedną z najważniejszych grup, wśród których rekrutowani są pracownicy. Każdego roku krakowskie uczelnie kończy ponad 30 tys. absolwentów. Najpopularniejsze są kierunki techniczne, przemysł i budownictwo – łącznie studiuje na nich ⅕ wszystkich studentów. Zaraz po nich największym zainteresowaniem cieszą się kierunki z grupy biznesu, administracji i prawa.
– Dużym atutem stolicy Małopolski są profesjonalne kadry, łączące kompetencje lingwistyczne z wiedzą z innych obszarów, jak technologie teleinformatyczne, inżynieria oraz administracja i zarządzanie zasobami ludzkimi – mówi Katarzyna Wysocka, dyrektor Wydziału ds. Przedsiębiorczości i Innowacji w Urzędzie Miasta. – Krakowskie uczelnie współpracują z biznesem, czego efektem jest m.in. stworzenie pionierskiego w Polsce kierunku studiów – Global Business Services (GBS) na Uniwersytecie Ekonomicznym. Program powstał w ścisłej współpracy między organizacjami ze świata biznesu i nauki. Wśród partnerów znalazły się ABSL oraz 28 wiodących podmiotów z branży, a także lokalne startupy i Urząd Miasta Krakowa. W bieżącym roku akademickim o możliwość studiowania na GBS ubiegało się aż 497 kandydatów, czyli pięć osób na jedno miejsce – wyjaśnia Katarzyna Wysocka.
Patrycja Bliska