Duże opóźnienia w kursowaniu pociągów. Marznący deszcz wstrzymał kursowanie niektórych składów

Od wczesnych godzin porannych występują spore utrudnienia na kolei wokół Krakowa. Wstrzymany został ruch na magistrali E30 Kraków – Rzeszów. PLK tłumaczy to marznącym deszczem

Marznący deszcz spowodował po nocy oblodzenie sieci trakcyjnej na szlakach między Sędziszowem a Rzeszowem na ważnej magistrali E30 linii Kraków – Rzeszów. PLK nie udało się utrzymać ruchu pociągów. Na trasę skierowano pociąg sieciowy do odlodzenia trakcji oraz lokomotywę spalinową i elektryczną. Służby pracują nad jak najszybszym udrożnieniem szlaku i wznowieniem ruchu pociągów.

 – Trudne warunki atmosferyczne wstrzymały ruch pociągów na szlakach między Sędziszowem Małopolskim a Rzeszowem na linii Kraków-Rzeszów. Służby pracują nad jak najszybszym udrożnieniem szlaku i wznowieniem ruchu pociągów – zapewniała Dorota Szalacha z PKP Polskich Linii Kolejowych. Jak wyjaśniła, problemy spowodował marznący deszcz.

Kilkadziesiąt pociągów zostało już odwołanych a pasażerowie w województwie małopolskim i podkarpackim muszą liczyć się nawet z wielogodzinnymi opóźnieniami, w niektórych przypadkach przekraczające 3 godziny. Ponad 8 godzin opóźnienia ma już pociąg relacji Praga-Przemyśl, a ponad 3 godziny – pociąg Rzeszów-Tarnów. 

Awaria lokomotywy w pociągu Intercity z Krakowa do Kołobrzegu częściowo sparaliżowała ruch na trasie z Krakowa do Katowic. Ruch odbywał się bowiem tylko jednym torem. Pociągi kursowały jednym torem na trasie Kraków-Katowice od godz. 7:15 do 9:42. Pasażerowie, którzy oczekują na pociągi IC w Katowicach muszą się liczyć z tym, że jeszcze przez jakiś czas będą one przyjeżdżać z opóźnieniem.

Patrycja Bliska 

1 KOMENTARZ

Najnowsze

Co w Krakowie