Kraków ma nowoczesny sprzęt do lokalizacji „kopciuchów”. Zaczyna się walka ze smogiem!

W Krakowie zaczął się sezon grzewczy, więc straż miejska wchodzi do gry. W tym sezonie planowanych jest ok. 3000 kontroli.

Zająć ma się tym 31 funkcjonariuszy, a także inni strażnicy wyznaczeni do prowadzenia kontroli odpadów. Będą mieli do dyspozycji samochód elektryczny wraz ze specjalistycznym wyposażeniem (m.in.: monitorem pyłu zawieszonego, kamerą termowizyjną i dronami).

„Sankcje wobec osób ignorujących przepisy uchwały antysmogowej będą wyciągane konsekwencje wynikające z przepisów prawa. Ujawnione wykroczenia będą kończyły się pouczeniem, mandatem karnym do 500 zł lub skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu (grzywna do 5 tys. zł.). Przy czym każdy ujawniony przypadek spalania paliw stałych będzie rozpatrywany indywidualnie” – informuje straż miejska.

Decyzje o sankcjach strażnicy będą podejmować w oparciu o aspekty: socjalne, formalno-prawne, techniczne i inne.

– Na podstawie kontroli ustala się zaistniały stan faktyczny oraz stwierdza, czy doszło do naruszenia przepisów uchwały antysmogowej. Dokonujemy także weryfikacji czy podmiot dopełnił obowiązku zgłoszenia instalacji lub uzyskał pozwolenie na wprowadzenie gazów lub pyłów do powietrza, jeżeli było wymagane – zaznacza Jan Urbańczyk, dyrektor wydziału ds. jakości powietrza UMK.

Najnowsze

Co w Krakowie