Kraków znowu „chce” igrzysk

Temat organizacji przez Kraków Zimowych Igrzysk Olimpijskich wraca jak bumerang. Dwa lata temu w ogłoszonym w tej sprawie referendum, mieszkańcy jasno dali do zrozumienia, że nie interesuje ich organizacja tak drogiej imprezy w Krakowie. Przeciwko organizacji ZIO zagłosowało blisko 70 proc. mieszkańców. – Warto zastanowić się nad powrotem do tej idei – mówi Jacek Krupa, marszałek województwa małopolskiego.

Nowy marszałek województwa przekonuje, że tym razem może się udać. Zdaniem Krupy, poprzednia władza starając się o organizacje ZIO popełniła podstawowy błąd – zabrakło komunikacji z mieszkańcami, która teraz ma być priorytetowa. Marszałek wierzy bowiem, że przeprowadzenie szeroko zakrojonej i głośnej kampanii informacyjnej oraz konsultacji społecznych sprawi, że krakowianie zmienią swoje zdanie w tej sprawie.

– Boleśnie przekonaliśmy się, że krakowianie mówiąc delikatnie nie chcą w Krakowie Igrzysk Olimpijskich i trzeba to uszanować, a nie rozdrapywać rany – no chyba, że ktoś szuka politycznego guza, to proszę bardzo – mówi anonimowo jeden z pracowników krakowskiego magistratu.

Kraków już raz starał się o zorganizowanie Zimowych Igrzysk Olimpijskich, które miały odbyć się w naszym mieście w 2022 roku. Na czele komitetu organizacyjnego stanęła Jagna Marczułajtis, która miał przygotować miasto do organizacji imprezy. Ostatecznie jednak  starania Krakowa o ZIO zakończyło referendum, które odbyło się 25 maja 2014 roku. Zdecydowana większość krakowian (ok. 70 proc., przyp. red.) opowiedziała się za rezygnację z organizacji imprezy, która i tak kosztowała miasto kilka milionów złotych.

(pt)

fot. Jan Lorek

2 KOMENTARZE

Najnowsze

Co w Krakowie