Tylko w Krakowie i okolicach! Naćpani bracia zaatakowali toporkiem w kształcie… lajkonika

Nawet nie wiemy, czy śmiać się czy płakać. Pod Krakowem doszło do napadu, a agresorzy zaatakowali toporkiem w kształcie… lajkonika. W ten oto sposób Kraków jako miasto nożowników wchodzi na zupełnie inny poziom.

We wtorek samochodem marki VW Transporter poruszały się cztery osoby. W okolicy miejscowości Lusina drogę zajechał im kierujący samochodem marki Opel Corsa, który następnie wysiadł z pojazdu. Pomiędzy kierowcami doszło do sprzeczki. Pasażerka opla wysiadła z pojazdu i bacznie przyglądała się całemu zdarzeniu. Podróżujący vw transporterem widząc agresywne zachowanie mężczyzny odjechali, jednak ten nie dając za wygraną udał się za nimi.

Spotkali się na myjni samochodowej, gdzie kierujący oplem wciąż próbował wywołać konflikt. Poruszającym się volkswagenem jednak udało się odjechać i skierować się na posesję jednego z nich, gdzie po zaparkowaniu pojazdu udali się na spacer – nie widząc już agresywnego kierowcy.

Jak się jednak okazało, kierowca opla czyhał na nich nieopodal. Przygotowując się do bójki wezwał telefonicznie na miejsce kolegę – po chwili przyjechał tam pojazd m-ki VW Passat. Obaj mężczyźni wysiedli z pojazdów i trzymając w rękach gazy łzawiące, noże oraz toporek ruszyli w kierunku spacerowiczów. Dwóch mężczyzn zostało zaatakowanych – pozostałym udało się uciec. Sprawcy zadali ofiarom kilka ciosów ostrzem toporka w plecy jednocześnie miotając gazem po oczach po czym zbiegli. 25-latek i 22-latek w wyniku ataku doznali obrażeń ciała na plecach, a ich ubrania były porozcinane od ostrza toporka.

Policjanci natychmiast przystąpili do działań. Już chwilę po otrzymanym zgłoszeniu, mundurowym udało się odszukać w miejscowości obok Opla Corsę, którym poruszał się jeden ze sprawców. Kierującego niezwłocznie zatrzymano, okazał się nim być 31-letni mieszkaniec gm. Myślenice. W trakcie przeszukania zatrzymanego pojazdu został znaleziony toporek, scyzoryk, gazy pieprzowe, a także łańcuch do piły motorowej oraz marihuana. Sprawca był mocno pobudzony, co wskazywało że jest pod wpływem narkotyków, fakt ten potwierdziły narkotesty. Następnie mundurowi udali się na przeszukanie do miejsca jego zamieszkania, gdzie znaleźli broń.

W trakcie dalszych działań, policjanci ustalili drugiego sprawcę pobicia, którym okazał się być 29-letni brat kierującego oplem, również mieszkaniec gm. Myślenice. Bracia zostali zatrzymani i doprowadzeni do policyjnego aresztu.

fot. KWP Kraków

Następnego dnia usłyszeli zarzut pobicia (art.159 kk w zw. Z art. 57a par. 1 kk), za co grozi im do 8 lat więzienia. Starszy z braci dodatkowo usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających (art. 178a par. 1 kk), za który grozi do 2 lat więzienia oraz posiadania marihuany (art. 62 ust. 1 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomani), za co również grozi więzienie do lat 3. Broń oraz niebezpieczne przedmioty zostały przez policjantów zabezpieczone.

fot. KWP Kraków

Prokurator wobec podejrzanych zastosował dozór policji oraz poręczenie majątkowe.

(wm, KWP Kraków)

fot. KWP Kraków

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Najnowsze

Co w Krakowie