Krakowska radna ostro odpowiada Bukowskiemu: ″Co Pan wiesz o życiu?″

Taką polemikę lubimy. Radna Alicja Szczepańska nie mogła się opanować, gdy przeczytała w KRKnews.pl tekst dr Jerzego Bukowskiego i natychmiast zaczęła pisać odpowiedź. ″Zdaje mi się bowiem, że Pan siedzisz w swojej bańce zadowolony z samego siebie″ – argumentuje.

Dziś rano opublikowaliśmy teks dr Bukowskiego, w którym zwrócił uwagę, że politycy przede wszystkim szczują na konkurencję.

Szczucie strachem! Tak politycy zabiegają o nasze głosy

Po kilku godzinach do naszej redakcji dotarł list od Szczepańskiej. Oto jego treść (pisownia oryginalna):

Szanowni Państwo!

Przeczytałam tekst dr. Jerzego Bukowskiego i mi się po prostu ulało.

Tak to jest, jak się stoi z boku. Chciałabym sparafrazować pytanie z „Psów”, co Pan wiesz na temat obecnego życia. Zdaje mi się bowiem, że Pan siedzisz w swojej bańce zadowolony z samego siebie.

Nie interesuje mnie narracja jaką Pan widzisz, a fakty.

Otóż one:

W Polsce przeznacza się rocznie 27 złotych na leczenie nowotworów na osobę ( ostatnio z tej puli 80 mln przekazano Rydzykowi, co zmniejszyło znacznie średnią).

18 szpitali państwowych zostało zlikwidowanych z powodu braku personelu medycznego. Niektóre oddziały takie jak np. ginekologiczno – położniczy w Zakopanem będzie funkcjonował tylko do 13 października tego roku.

Jestem bankrutem, bo moja koleżanka ma raka i dostaje 1600 zł na zwolnieniu lekarskim, a leczenie kosztuje kilkanaście tysięcy miesięcznie.

10 letni syn mojej przyjaciółki znów miał próbę samobójczą, bo ochrona osób pokrzywdzonych przemocą domową nie działa, tak samo jak wsparcie psychologiczne i psychiatryczne dzieci. Polska( mając na uwadze populację) zajmuje pierwsze miejsce w Europie pod względem samobójstw nastolatków.

3 kobiety tygodniowo są zabijane wskutek przemocy domowej, a co czwarta Polka jej doświadcza. Tak jak w przypadku gwałtów, 80 procent nie zgłasza spraw organom ścigania.

Co czwarty senior żyje w ubóstwie, co oznacza, że na życie ma niecałe 600 zł na miesiąc. Zlikwidowano badania dla seniorów, aby nie obciążać służby zdrowia leczeniem.

Dzieci uczą się dwuzmianowo, a dzieci z niepełnosprawnością są w szkołach wykluczane z uwagi na brak asystentów ( żeby mogły się aktywizować społecznie rodzice muszą zrezygnować z pracy i siedzieć w szkole, a tylko tym znacznie niepełnosprawnym przysługuje świadczenie pielęgnacyjne 1500 z groszem). Mój znajomy (wobec braku rozwiązań systemowych ) nie spłaca kredytu za mieszkanie. Jemu i jego rodzinie w tym dwójce chorych dzieci grozi wyrzucenie na bruk. Dzwonił do mnie w zeszłym tygodniu, że chce popełnić samobójstwo.

Dorośli ludzie z niepełnosprawnościami nie mogą się aktywizować zawodowo. Bariery komunikacyjne sprawiają, że od kilku lat nie wychodzą z domu. O ich opiekunach nie wspomnę, bo, żeby zająć się taką osobą, trzeba zrezygnować z pracy a wtedy zasiłek pielęgnacyjny nie przysługuje. Jak się ma te niecałe 1600 zł do 7 czy 8 tysięcy kosztów umieszczenia w DPSie.

Na koniec. Mój kolega ateista od pół roku chodzi do kościoła i siedzi w pierwszych ławach, żeby go nie wyrzucono z budżetówki.

To chcę naprawiać, ale, żeby móc to zrobić musze dać głos.

Z poważaniem

Alicja Szczepańska
Radna Miasta Krakowa
Kandydatka na posła RP

Najnowsze

Co w Krakowie