W Parku Krakowskim ktoś po raz kolejny podsypał pnie drzew solą. Teraz to miejsce ma monitować straż miejska.
Chodzi o dwa kasztanowce, zlokalizowane przy ulicy Szymanowskiego. – Zwróciliśmy się do Straży Miejskiej o stałą kontrolę terenu. To nie pierwszy tego rodzaju epizod w tym miejscu – informuje Zarząd Zieleni Miejskiej.
Urzędnicy podkreślają, że wysypywanie soli w obrębie strefy korzeniowej roślin ma negatywny wpływ na ich stan i prowadzi do wymierania.
– Z racji, że jest to kolejny przypadek, apelujemy o wzmożoną czujność. Niestety takie sytuacje zdarzają się coraz częściej, wczoraj otrzymaliśmy zgłoszenie z ulicy Banacha. Takie działania są niedopuszczalne, wspólnie nie możemy pozwolić, aby sprawca działał bezkarnie – podkreśla ZZM.
jk