Za takie bestialstwo aż trudno wyobrazić sobie karę… Sąd jednak musiał zmierzyć się z tym problemem i na 4 lata więzienia skazał Milenę W., która bezlitośnie znęcała się nad synkiem. Prokurator wyrok ocenił jednak jako niesłuszny.
Oskarżone były dwie osoby: Milena W. i Robert H. Mężczyzna został jednak uniewinniony, za to sąd nie miał wątpliwości co do bestialskich zachowań kobiety.
Oskarżenie dotyczyło znęcania się nad dwumiesięcznym dzieckiem. Oględziny wykazały, że chłopczyk był bity, szarpany oraz uciskany. Do tego wykręcano mu kończyny i potrząsano nim. Spowodowało to obrażenia na kończynach dolnych, śródczaszkowe, złamania obojczyków, żeber i lewej piszczeli.
Sąd Rejonowy dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie, skazał matkę Milenę W. na karę czterech lat więzienia, jednocześnie uniewinnił ojca – Roberta H. od zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu.
„Prokurator wyrok ocenił jako niesłuszny i wystąpiono z wnioskiem o sporządzenie jego pisemnego uzasadnienia, po którego analizie zostanie wywiedziona apelacja od całości wyroku” – informuje Janusz Hnatko, rzecznik prasowy PPO.
Wyrok nie jest prawomocny.
pr