W Krakowie z roku na rok przybywa cudzoziemców. Szczególnie dynamicznie rozwija się diaspora azjatycka, a obywatel Indii stanowią trzecią – po Ukraińcach i Białorusinach – najliczniejszą grupę imigrantów w mieście. To dane z raportu „Imigranci ekonomiczni i przymusowi w Krakowie 2023 roku”, który przygotowało Obserwatorium Wielokulturowości i Migracji (OWiM). Migranci są przeważnie młodymi osobami, są to częściej mężczyźni niż kobiety.
Raport jest wspólną inicjatywą miasta i Uniwersytetu Ekonomicznego. Dokument pokazuje, że w ostatnich pięciu latach podwoiła się liczba obcokrajowców pod Wawelem. Według oficjalnych danych Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego (MUW) w listopadzie w Krakowie przebywało ok. 64,4 tys. migrantów. Z kolei dane Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wskazują, że – 63,1 tys. migrantów.
Z dokumentu wynika, że w 2023 r. zmniejszyła się, w porównaniu do 2022 r., liczba obcokrajowców z krajów Unii Europejskiej i z Wielkiej Brytanii. Na przykład wg danych magistratu liczba Włochów wyniosła 560, a w 2022 r. – 718; Hiszpanów – 286, a w 2022 r. – 422; Brytyjczyków – 274, a w 2022 r. – 371. Najwięcej obcokrajowców w Krakowie pochodzi spoza UE.
Najliczniejszą grupą wciąż pozostają Ukraińcy. W ich przypadku liczba kobiet zdecydowanie przewyższa liczbę mężczyzn. W 2022 roku Ukrainek było w tej grupie narodowościowej ponad 73 proc., pod koniec 2023 roku już tylko 60 proc. (40 proc. to mężczyźni).
Kraków wybierają też Białorusini, Hindusi i Gruzini, ale również obywateli Azerbejdżanu i Indonezji. Migranci to przeważnie osoby młode. Tylko niewielka część osób z ochroną tymczasową zdecydowała się na wystąpienie o kartę pobytu. Wśród cudzoziemców mieszkających i posiadających ważne karty pobytu dominują osoby, które mają pozwolenia na pobyt czasowy. Cudzoziemcy najchętniej wybierają centrum miasta, także Dębniki, Podgórze i Krowodrzę, a najrzadziej – Wzgórza Krzesławickie.
Mimo wzrostu liczby cudzoziemców legalizujących pobyt i pracujących w firmach zarejestrowanych w Krakowie spada liczba zameldowań na pobyt stały i czasowy. W poprzednim roku wyniosła ona 19,4 tys. i oznacza to spadek o ok. 5 tys. w stosunku do 2021 r. . Wyjątek stanowią cudzoziemcy z regionu Australii i Oceanii. Ich liczebność wzrosła z 25 do 188 osób, czyli o ok. 650 proc.
Magistrat informuje o „dynamicznym rozwoju diaspory azjatyckiej”. Azjaci w 2023 r. stanowili według ZUS – 12,4 proc., MUW – ok. 14 proc., a UMK – 15,6 proc. populacji migrantów. Przybysze z Indii są trzecią, po Ukraińcach i Białorusinach, najliczniejszą grupą obcokrajowców pod Wawelem i zajęli tym samym miejsce Rosjan, którzy spadli na czwarte miejsce. W 2023 r. po raz pierwszy w pierwszej dziesiątce najliczniejszych grup migrantów w Krakowie znaleźli się Azerowie. Zmniejsza się za to liczebność Wietnamczyków.
Wśród obywateli Unii Europejskiej z Wielką Brytanią najwięcej jest osób pochodzących z Europy Południowej, w tym 15 proc. stanowią Włosi a 11 proc. Hiszpanie. Na dalszych miejscach znajdują się obywatele Wielkiej Brytanii (10 proc.), Francji (9 proc.) oraz Rumunii (7 proc.).
W czwartej co do wielkości grupie – obywatele Afryki nadal przeważają osoby z Afryki Północnej: Egiptu (21 proc.), Tunezji (10proc.), Maroka (9 proc.) i Algierii (9 proc.). Znaczącą grupą z udziałem 10 proc. są także Nigeryjczycy.
Podobnie wśród cudzoziemców z Ameryki Południowej nie zanotowano znaczących zmian struktury. Brazylijczycy stanowią tutaj 42 proc. populacji. Następnie plasują się Meksykanie (15 proc.), Kolumbijczycy (9 proc.), Argentyńczycy (8 proc.) i Kostarykańczycy (5 proc.).
Osoby z Ameryki Północnej w Krakowie to zdecydowanie obywatele Stanów Zjednoczonych (85 proc.), a z Oceanii – Australijczycy (69 proc.). Podobnie wśród cudzoziemców z Ameryki Południowej nie zanotowano znaczących zmian struktury. Brazylijczycy stanowią tutaj 42 proc. populacji. Następnie plasują się Meksykanie (15 proc.), Kolumbijczycy (9 proc.), Argentyńczycy (8 proc.) i Kostarykańczycy (5 proc.). Osoby z Ameryki Północnej w Krakowie to zdecydowanie obywatele Stanów Zjednoczonych (85 proc.), a z Oceanii – Australijczycy (69 proc.).
Jak napisali autorzy raportu, migranci są przeważnie młodymi osobami, są to częściej mężczyźni niż kobiety. Tylko w przypadku Ukraińców przeważają kobiety. „Jednocześnie warto zauważyć, iż jeśli osoby płci żeńskiej stanowiły w kwietniu 2022 ponad 73 proc. wszystkich uchodźców z Ukrainy, to pod koniec 2023 było już w tej grupie 40 proc. osób płci męskiej” – zauważyli twórcy raportu.
Według bazy MUW, największy udział obcokrajowców w ogóle mieszkańców dzielnic Krakowa zanotowano w Dzielnicy I Stare Miasto, gdzie około 20 proc. jest cudzoziemcami.
Kolejnymi dzielnicami pod względem dużego odsetka cudzoziemców są Grzegórzki – 16 proc. (wzrost o 7 pp.) oraz Krowodrza i Podgórze – po 14 proc. Najmniejsze udziały zanotowały dzielnice: Bieńczyce – 3 proc. i Wzgórza Krzesławickie – 2 proc. populacji. Najwięcej obcokrajowców deklarowało zamieszkanie w dzielnicy Stare Miasto – 7,5 tys. osób (wzrost o 61 proc. w stosunku do 2020 roku), Dębniki – 7 tys. (49 proc.), Podgórze – 6,5 tys. (53 proc.), Prądnik Biały – 6,2 tys. osób (52 proc.) oraz Grzegórzki – 5,7 tys. (77 proc.).
W 2023 roku już tylko w jednej dzielnicy liczebność migrantów wynosiła poniżej 1 tys. osób – Wzgórza Krzesławickie z populacją 405 obcokrajowców.
Patrycja Bliska
Napad na kobietę przy bankomacie w Krakowie. Apel policji (VIDEO)