Trwa strajk nauczycieli i pracowników oświaty. Pojawiają się coraz większe obawy związane z zaplanowanymi na te tydzień egzaminami do szkół średnich. Czy do pilnowania testów wystarczy niestrajkujących nauczycieli?
Z informacji przekazanych magistratowi przez dyrektorów szkół wynika, że pierwszego dnia akcji protestacyjnej w Krakowie strajkowało 4767 nauczycieli. W szkołach, które podjęły strajk, do pracy przyszło co najmniej 950 nauczyciel,i czyli około 20% proc. ich ogólnej liczby. To rodzi poważne obawy – uczniów, rodziców i dyrektorów – o niezakłócony przebieg egzaminów, zaplanowanych na 10–12 kwietnia dla uczniów ostatnich klas gimnazjów i 15–17 kwietnia dla uczniów podstawówek.
Szkoły przygotowane
Anna Korfel-Jasińska, wiceprezydent odpowiedzialna za edukację, sport i turystykę przypomina, że dyrektorzy krakowskich szkół przygotowywali się do strajku już od kilku tygodni, dlatego jest spokojna o przebieg egzaminów – Niezależnie od strajku i zawieszenie zajęć egzaminy odbędą się. Dyrektorzy czekają na zdających – zapewnia.
Podkreśla jednak, że odpowiedzialność za przeprowadzenie egzaminów i nadzór nad nimi spoczywa nie na samorządach, ale na okręgowych komisjach egzaminacyjnych..
Kurator uspokaja i grozi
W czasie wtorkowego spotkania z mediami kurator Barbara Nowak zapewniała, że nie boi się, że w komisjach egzaminacyjnych zabraknie osób nadzorujących, choć już teraz wiadomo, że w samym tylko Krakowie jest ich o 120 za mało. – Ja cały czas myślę, że nauczyciele jednak staną przy swoich uczniach. Nie wyobrażam sobie, żeby nauczyciel, który przecież przez wiele lat miał kontakt z dzieckiem, przygotowywał je również do egzaminu, w tym momencie nie stanął przy swoim uczniu. Mimo to jednak budujemy dla bezpieczeństwa tego egzaminu drugi szereg – mówiła kurator Nowak.
Ów drugi szereg, o którym mówi Barbara Nowak to wsparcie osób niebędących nauczycielami, których na gwałt poszukuje kuratorium. „Każda osoba posiadająca kwalifikacje pedagogiczne może być członkiem zespołu egzaminacyjnego i nadzorującego podczas tegorocznych egzaminów. Wszyscy chętni nauczyciele, którzy chcą pomóc uczniom podczas egzaminów, mogą się już zgłaszać do kuratoriów oświaty” – czytamy w ogłoszeniu, które pojawiło się na stronach kuratorium. Jednocześnie Nowak ostrzegała, że zamykanie szkół jest złamaniem prawa, podkreślając, że strajk nauczycieli inspirowany jest politycznie. – Nie ma na to naszej zgody. Powiedzieliśmy wyraźnie, że jest to złamanie prawa – ostrzegała.
Tymczasem o godz. 14.00 w warszawskim Centrum „Dialog” rozpoczęły się rozmowy ostatniej szansy pomiędzy stroną związkową a rządem. Uczestniczą w nich wicepremier Beata Szydło, szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, minister edukacji Anna Zalewska , minister pracy Elżbieta Rafalska a także Andrzej Dera z kancelarii prezydenta.