Majchrowski o Wassermann: „Lepiej mieć demokratycznie wybranego prezydenta, a nie królową”

– Dziwnie mi się słucha Małgorzaty Wassermann która gwarantuje, że żadne drzewo nie zostanie w Krakowie wycięte, gdy tymczasem sama głosowała za lex Szyszko, ustawą, która położyła pod topór miliony drzew w całym kraju – stwierdził Jacek Majchrowski po występie swojej kontrkandydatki podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości.

– Cieszę się, że Pani poseł Małgorzata Wassermann, kiedy przyjeżdża z Warszawy do Krakowa, stara się nadrobić wiedzę na temat tego, co dzieje się w Krakowi – napisał Majchrowski na swoim profilu na Facebooku.

– Z jednej strony każde jej wystąpienie pokazuje, jak bardzo jej nieobecność w Krakowie w ciągu ostatnich paru lat spowodowała, że niewiele wie na ten temat. A z drugiej strony trochę szkoda, że nie potrafi zapamiętać rzeczy, o których czytała, takich jak: likwidacja palenisk i dopłata za ich likwidację (w ciągu ostatnich lat zlikwidowano 22 tysiące pieców, zostało do likwidacji 4 tysiące), dopłata dla najuboższych za wzrost wydatków na energie cieplną po likwidacji palenisk węglowych, dopłata do termomodernizacji (Kraków jako jedyny samorząd w Polsce, który już wprowadził to rozwiązanie, nie czekając na próbne rozwiązania rządowe), ożywianie bulwarów wiślanych, monitoring w szkołach, oferta spędzania wolnego czasu dla seniorów itd., itp. – czytamy.

– Wolelibyśmy mieć w Krakowie demokratycznie wybranego prezydenta, nie królową, czego życzy temu miastu premier Mateusz Morawiecki. Wolelibyśmy również nie doświadczyć skoordynowanych samorządów, co, jak rozumiem, oznacza ich scentralizowanie, a co podczas tej konwencji z ust najwyższych przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości padło – dodał prezydent Krakowa.

Przed chwilą obejrzałem ogólnopolską transmisję z konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Krakowie. Cieszę się, że Pani…

Posted by Jacek Majchrowski on Sunday, October 14, 2018

(ip)

Najnowsze

Co w Krakowie