– To, co Jacek Majchrowski robi w sprawie walki ze smogiem, to kpina – przekonuje Łukasz Gibała, przewodniczący stowarzyszenia Logiczna Alternatywa, które zorganizowało dziś w Krakowie marsz pod hasłem „Majchrowski, przestań truć!”. To już kolejny protest Logicznej Alternatywy, która chce w ten sposób zmobilizować prezydenta Krakowa do działania.
Uczestnicy dzisiejszego marszu, który przeszedł przez centrum Krakowa przekonywali, że władze Krakowa mydlą oczy mieszkańcom i swoją biernością w temacie walki ze smogiem, narażają ich na śmierć. – Każdego roku umiera 600 mieszkańców Krakowa (dane szacunkowe), tylko dlatego, że oddychamy trującym powietrzem – czytamy w oświadczeniu Logicznej Alternatywy. Zdaniem Łukasza Gibały działania prezydenta Krakowa są jedynie zasłoną dymną, które nie rozwiązują problemu.
W Krakowie wciąż truje ponad 24 tys. pieców węglowych, a ich wymiana na bardziej ekologiczne rozwiązania musi zakończyć się do 2019 roku gdy w życie wejdzie całkowity zakaz używania węgla w Krakowie. Tymczasem – jak zauważają członkowie stowarzyszenia Logiczna Alternatywa, wymiana pieców trwa zbyt długo i nie brakuje przypadków, w których na rozpatrzenie wniosku czeka się nawet ponad rok, a ratusz oddaje zaledwie 40 proc. kosztów (a nie 100, jak deklaruje) – przekonuje Logiczna Alternatywa.
– To rodzaj oszustwa, żeby nie można było powiedzieć, że prezydent nie robi zupełnie NIC. Ale tak naprawdę jest coraz gorzej. W zeszłym roku trucizny w krakowskim powietrzu było jeszcze więcej, niż w roku 2014. Chorujemy na raka, cierpimy na schorzenia oczu i skóry. Nasze dzieci masowo chorują na astmę i alergie. A my mamy alergię na bezczynność Jacka Majchrowskiego – czytamy w oświadczeniu stowarzyszenia Łukasza Gibały.
Aktywiści sprzeciwiają się również działaniom prezydenta Krakowa, które zezwalają na „zabudowę korytarzy przewietrzenia miasta i masową wycinkę zieleni w Krakowie”. Z danych urzędu miasta wynika, że w ubiegłym roku Kraków stracił 16 tys. drzew. Część wyciętych roślin zostało zastąpionych nowymi sadzonkami, które jednak podobną wydajność w produkcji tlenu uzyskają dopiero po kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu latach.
Nie bez znaczenia są również pozwolenia na budowę wydawane niemal hurtowo przez krakowskich urzędników. Wielokrotnie informowaliśmy na łamach KRKnews.pl o inwestycjach, które zdaniem specjalistów mogą wpływać na zaburzenie przepływu powietrza lub powstają w korytarzach przewietrzenia miasta. – Trzeba zmusić Majchrowskiego, żeby przestał truć – podsumowują członkowie stowarzyszenia Logiczna Alternatywa.
(pt)
fot. Facebook: Łukasz Gibała